George Soros sfinansował radykalne grupy ekologiczne, które organizowały „Globalny Strajk Klimatyczny”.
Breitbart.com
W. Brytania
2019-09-29
Według nowego raportu George Soros sfinansował za kwotę prawie 25 milionów dolarów radykalne grupy ekologiczne, które w tym tygodniu organizowały „Globalny Strajk Klimatyczny”.
Przynajmniej 22 lewicowe grupy aktywistów wymienionych jako partnerzy Globalnego Strajku Klimatycznego otrzymały 24 854 542 dolary od liberalnego miliardera George'a Sorosa w latach 2000-2017 za pośrednictwem Open Society Network, poinformował w czwartek w Media Research Center, Joseph Vazquez.
Strajki rzekomo rozpoczęte w reakcji na akcję protestacyjną 16-letniej Grety Thunberg, w istocie od samego początku nosiły odciski palców dobrze finansowanych radykalnych eko-działaczy. Jak się okazuje, znaczna część środków pochodziła od promotora ruchów rewolucyjnych George'a Sorosa.
Wśród organizacji otrzymujących fundusze Sorosa m.in. były: Fund for Global Human Rights Global Greengrants Fund 350.org Amnesty International Avaaz Color of Change i People’s Action.
Każda z tych grup realizuje programy i cele klimatyczne, począwszy od redukcji globalnej emisji dwutlenku węgla do co najmniej 350 części na milion i 100 procent „czystej energii”, do eliminacji nowych projektów opartych na paliwach kopalnych oraz „zielonego ruchu na rzecz praw obywatelskich”.
„Nauka o klimacie powinna być mniej polityczna, podczas gdy polityka klimatyczna powinna być bardziej naukowa.” stwierdzili naukowcy w swojej deklaracji przesłanej sekretarzowi generalnemu ONZ.
„Naukowcy powinni otwarcie zająć się niepewnością i przesadą w swoich prognozach globalnego ocieplenia, podczas gdy politycy powinni beznamiętnie liczyć rzeczywiste korzyści, a także wyimaginowane koszty dostosowania do globalnego ocieplenia oraz rzeczywiste koszty, a także wymyślone korzyści z łagodzenia skutków”.
Sygnatariusze nalegali również, aby polityka szanowała realia naukowe i gospodarcze, a nie tylko odzwierciedlała najmodniejsze trendy dnia.
„Nie ma zagrożenia klimatycznego. Dlatego nie ma powodu do paniki i alarmu.” zauważyli. „Zdecydowanie sprzeciwiamy się szkodliwej i nierealistycznej polityce zerowej emisji CO2 zaproponowanej na 2050 r.”
„Jeśli pojawią się lepsze podejścia, które na pewno się pojawią, mamy wystarczająco dużo czasu na refleksję i dostosowanie. Celem polityki międzynarodowej powinno być zapewnienie niezawodnej i niedrogiej energii przez cały czas i na całym świecie.” powiedzieli.