Co ciekawe obecnie do ataku na niezależne media przyłączył się papież Franciszek. W niedawnym wywiadzie dla gazety Tertio papież odniósł się do tak zwanych "fałszywych wiadomości" nazywając dezinformację grzechem i mówiąc, że media nie powinny padać ofiarą "koprofilii".
Jak wiadomo dezinformacja/propaganda może poczynić wielkie szkody. W obliczu każdej sytuacji mówienie tylko części prawdy jest dezinformacją uniemożliwiającą wyrobienie odbiorcom poważnego osądu na daną kwestię. Dezinformacja jest chyba największą szkodą jaką mogą poczynić media, ponieważ opinia publiczna jest prowadzona w jednym kierunku zaniedbując resztę informacji. Takie działania są oczywiście chlebem powszednim wszystkich mediów głównego nurtu, które od zawsze marginalizują niewygodne dla reklamodawców czy sponsorów informacje. Niezależne media obnażyły ten jednokierunkowy obraz świata dając ludziom obiektywny wgląd w to co się dzieje wokół nich. W ostatnich wyborach niezależne media dostarczyły przytłaczającą ilość dowodów na przestępcze działania Clintonów przechylając szalę zwycięstwa na rzecz Trumpa. Z punktu widzenia etyki chrześcijańskiej sprawiedliwości stało się zadość. Zło zostało ukarane i jak mówi Pismo "prawda wyzwoliła ludzi."
Mimo tego obecny papież stwierdził w wywiadzie dla gazety Terito: "A potem, uważam, że media powinny być bardzo jasne, bardzo przejrzyste i nie paść ofiarą - bez obrazy, proszę - koprofilii, która zawsze chce komunikować skandal, do komunikowania obrzydliwych rzeczy, choć mogą one być prawdziwe. A ponieważ ludzie mają tendencję do zjadania własnych odchodów, to może zrobić wielką krzywdę. Tak więc, chciałbym powiedzieć, że istnieją cztery takie pokusy. Ale one budują opinie i mogą budować i zrobić ogromne dobro, ogromne." To co powiedział to, że ludzie, którzy czytają fałszywe wiadomości są chorzy i mają tendencję ku koprofilii - zjadania własnych odchodów.
Nie mówi o tym, że zakłamane rządy wydają miliardy na wojenną propagandę a media głównego nurtu, bezkrytycznie powtarzają linie propagandowe nawet jeśli są one jawnym kłamstwem. A jest to obiektywny opis rzeczywistości. Nie mówi o tym, że sataniści z partii demokratycznej rządzą Stanami, nie mówi o potężnej korupcji, i pedofilii tylko oskarża w naprawdę chory sposób nowe media. Co najważniejsze nie oskarża partii demokratycznej, że próbuje przeprowadzać rewolucję w kościele katolickim, co również zostało unaocznione w mailach szefa kampanii prezydenckiej Hillary Clinton. Wydaje się tym samym, iż przy kontrowersji "fałszywych wiadomości" niestety wychodzi również na jaw "fałszywy papież."
Franciszek to falszywy prorok, wielokrotny herezjarcha, apostata, wysłannik piekieł.
Niszczy KK od wewnatrz.
rick7
dodano: 2016-12-16 12:01:36
przecież franek to ich \"człowiek\"(raczej demon itp)- więc jak ma Ich atakować?
ps.to co mówi \"pismo\" to też ściema i to duża(no cóż nie dziwię się specjalnie autorowi strony bo ma świadomość ograniczoną-zbliżoną do jej poziomu u A.Jonesa)- a wyjaśniając kwestię to jest zaawansowana socjotechnika zaawansowanej istoty-jehowy - napisał to mianowicie w takim celu i w takim kontekście: prawda was wyzwoli ALE MOJA PRAWDA - czyli \"prawda\" jehowy - czyli w ten sposób zastrzegając sobie \"wyłączne\" prawo do jego wersji \"prawdy\"(i objawiania jej na każdą swoją potrzebę dla \'maluczkich\' ludzi itp.) - zwyczajnie to jest narzędzie do jego kontroli(i oczywiście manipulacji) ludzkiego stada - a więc tak naprawdę to JEST \"gówno prawda\"...