Brytania w 2012 "planowała szkolenie stutysięcznej armii rebeliantów by pokonać Assada".
Ian Johnston, independent.co.uk
W. Brytania
2014-07-05
Według raportu, tajny plan wyszkolenia stutysięcznej armii rebeliantów do walki z prezydentem Syrii Baszarem al-Assadem został sporządzony przez wiodącego brytyjskiego generała.
Pomysł - opracowany dwa lata temu przez Lorda Richardsa, który był wówczas szefem Sztabu Obrony - został uznany przez Davida Camerona i Radę Bezpieczeństwa Narodowego, ale ostatecznie odstąpiono od jego realizacji.
Plan został ujawniony w programie BBC's Newsnight. Zawierał on pobór do armii rebeliantów z ich własnych krajów, przejście przez proces weryfikacji, szkolenia i zaopatrzenia w sprzęt przez międzynarodową koalicję, a następnie po roku czasu odesłanie na misję.
Najechaliby Syrię pod osłoną ataku powietrznego zorganizowanego przez Zachód i sojuszników w regionie w kampanii "szok i trwoga" na wzór inwazji Irackiej z 2003 roku.
(przypis prisonplanet.pl Jak widać również z tego, brytyjskiego artykułu cały konflikt na bliskim wschodzie od początku był zaplanowanym działaniem przez Zachód i jego marionetki na Bliskim Wschodzie. Obecnie sponsorowane jednostki ISIS/al-Kaida rozpętały kolejną wojnę po przeszkoleniu ich przez te same siły na terenie Jordanii. Historia lubi się powtarzać...
Rozgrywki poza kamerami odbywają się w każdym kraju. U nas NBP będzie mógł skupować obligacje rządowe, czyli mówiąc krótko - zacznie drukować polskie złote. Takie posunięcie doprowadzi jedynie do hiperinflacji, jak w latach 80. Nic z tego dobrego nie wyniknie. Ale przecież politycy chcą dla obywateli jak najlepiej. Jako rozwinięcie tematu polecam http://independenttrader.pl/239,czas_zaczac_dodruk_zlotowek.html