Na Łotwie NATO zbroi się na wojnę propagandową w mediach społecznościowych.
Kurt Nimmo, PrisonPlanet.pl
USA
2015-04-02
NATO dopracowuje ostatnie szczegóły biura informacji wojennej w Rydze, stolicy Łotwy. Biuro zatrudnia techników propagandowych wcześniej pracujących w Kabulu w Afganistanie. W lipcu Łotwa, Estoniia, Niemcy, Włochy, Polska, Litwa i Wielka Brytania podpisały memorandum uzgadniające budowę Centrum StratCom w Rydze. Ten ostatni krok będzie wspierał prowadzoną przez Departamentu Stanu społeczną medialną wojnę propagandową przeciwko Rosji.
W zeszłym tygodniu Infowars.com opisało sprawę wystąpienia dowódcy NATO, gen Philipa Breedlovea, który powiedział, że Zachód musi zaangażować się w wojnę informacyjną z Rosją w celu przeciwdziałania jej "fałszywym narracjom" na mediach społecznościowych. "Musimy jako grupa zachodnich państw lub jako sojusz, zaangażować się w tą wojnę informacyjną. Sposobem na atakowanie fałszywej narracji jest wyciąganie fałszywej narracji na światło dzienne i obnażanie jej." powiedział Breedlove.
Przed wprowadzeniem NATO-wskiego centrum propagandy łotewski minister obrony Raimonds Vējonis oskarżył w dniu 18 marca Rosjan o udział w "dezinformacji, przekupstwie, presji gospodarczej", które mają na celu "osłabić kraj."
"Pierwszy etap konfrontacji trwa - Mam na myśli wojnę informacyjną, cyberataki i propagandę. Więc jesteśmy już pod ostrzałem", dodał prezydent Litwy Dalia Grybauskaite.
Think-tank Chatham House twierdzi, iż Rosja zaangażowana jest w hybrydową wojnę "zaprojektowaną by sparaliżować kraj zanim ten uświadomi sobie, że konflikt się rozpoczął.” "Jest to model wojny zaprojektowany by zinfiltrować percepcję i reakcję NATO."
Chatham House, brytyjski think tank działa podobnie jak Rada Stosunków Międzynarodowych CFR i Brookings Institute w Stanach Zjednoczonych. Członkami think-tanku są m.in. Goldman Sachs International, Morgan Stanley, Lockheed Martin, Bloomberg, GlaxoSmithKline, Coca-Cola i inni międzynarodowi giganci oraz inne banksterskie instytucje.
Jak pisze Tony Cartalucci, ta elitarna grupa "bierze udział w skoordynowanym planowaniu, zarządzaniem percepcją i realizowaniem wspólnego korporacyjnego programu."
Profesor Stephen Cohen, badacz spraw rosyjskich na Uniwersytecie Princeton i New York University, uważa, że zaplanowana wojna z Rosją jest na horyzoncie, a sytuacja jest gorsza niż w czasach zimnej wojny. Cohen mówi, że polityka "zwycięzca bierze wszystko", przyjęta podczas działania administracji Clintona po upadku Związku Radzieckiego zdominowała obecnie politykę zagraniczną USA.