Globalne ociep... Zima trzydziestolecia w Berlinie i śnieg w marcu.
notrickszone.com
Niemcy
2013-03-23
Internetowy magazyn Focus podaje, iż Berlin ustanowił nowy rekord w ilości śniegu na ziemi, w miesiącu marcu: “16-centymetrowa warstwa śniegu pokrywa stolicę na pierwszy dzień wiosny. To najwyższa od 100 lat ilość śniegu zmierzona w marcu", mówi Dominik Jung meteorolog z wetter.net portalu pogodowego."
Znany Niemiecki meteorolog stał się sceptykiem w odniesieniu do globalnego ocieplenia. Pamiętam, że byłem nieco podirytowany gdy rok temu Jung powtarzał typowe slogany nt globalnego ocieplenia, które zawsze słyszymy w mediach. Ale teraz, gdy Niemcy przechodzą przez piątą z kolei poniżej średniej zimną zimę a Berlin i Hamburg znajdują się pod rekordowym śniegiem, Jung najwyraźniej spojrzał dopiero na dane i ścisłą naukę, by dojść do wniosku, że teoria stworzonego przez człowieka globalnego ocieplenia jest w rzeczywistości przereklamowana.
Sceptycyzm Junga jest obecnie podzielany przez główne media w całych Niemczech. Na przykład w pierwszej pod względem sprzedaży gazecie Bild zacytowano wetternet.de, stronę Junga wytłuszczonym drukiem: "Zimy wyraźnie stały się zimniejsze", mówi Dominik Jung meteorolog z wetter.net portalu pogodowego.” Ponadto: "W roku 2000 eksperci ds zmian klimatu prorokowali, że zimy z lodem i śniegiem w Niemczech nigdy już nie będą miały miejsca. Obecnie widać, że takie twierdzenia były fałszywe, w wielu regionach widać to gołym okiem!"
Niemiecki yahoo.de podaje: Do tej pory marcowe temperatury w Niemczech są o około 3,4°C niższe od długoterminowej średniej w latach 1981-2010. Obecnie ekspert ds pogody Dominik Jung kwestionuje ocieplenie klimatu stwierdzając: "Nie sądzę, że zawsze będzie się robiło cieplej".
(przypis prisonplanet.pl Wydaje się również, iż obecnie Niemcy zatrzymują wszystkie "programy klimatyczne"ze względu na braki budżetowe. Pokazuje to, iż tworzenie wiodącego kraju w systemach alternatywnego wytwarzania energii jest kompletnie nieopłacalne a rozwój takich systemów ma rację bytu tylko wtedy jeśli się do nich dopłaca z budżetu państwa. Powoduje to również drożenie energii, której wytworzenie staje się coraz bardziej skomplikowane i kosztowne, co jest realizacją długofalowego planu ONZ.