Nieco ponad połowa ludności Wielkiej Brytanii zdecydowała, że jest w stanie przetrwać potężną burzę gospodarczą i polityczną by móc zadeklarować suwerenność narodową opuszczając Unię Europejską. Globaliści i banki centralne nie są zadowoleni z faktu, iż im się przeciwstawiono. To nigdy nie miało wyglądać kolorowo. Największe banki na świecie natychmiast zostały przytłoczone tą decyzją. Rynki mocno stawiały na pozostanie Wielkiej Brytanii w UE.
Na giełdach w Wielkiej Brytanii największe banki mocno straciły. Barclays spadł o 23.08% do 8.60$, akcje HSBC spadły o 7,35% do 31.25$, Royal Bank of Scotland spadł o 19.63% do 6,02$. W sumie w czasie pisania, brytyjskie banki straciły do 100 miliardów dolarów, a akcje na świecie straciły ponad 2 biliony.
Brytyjski Funt stracił 18 centów w stosunku do amerykańskiego dolara i jest na najniższym poziomie od 31 lat osiągając 10% spadek co jest zdecydowanie największym spadkiem w najnowszej historii. Euro spadło o 3%, a inwestorzy obawiają się teraz, iż może całkowicie upaść.
W Stanach Zjednoczonych, akcje JPMorgan Chase spadły o 6,26% do 60.04$. Bank of America spadł o 6,34% do 13,15 $; akcje Citigroup spadły o 8,3% do 40.77 $ i Wells Fargo zanurkował o 4,7% do 45.66 $. Również ucierpiały wielkie banki inwestycyjne. Goldman Sachs spadł o 5,26% a akcje Morgan Stanley spadły o 8,57% do 24.94 $. Prawie każda większa instytucja finansowa została zmuszona do ogłoszenia, że będzie zapewniać dodatkową płynność w celu ustabilizowania światowej gospodarki.
Wpływ Brexit na banki jest silny przez fakt, że były one pewne, że Wielka Brytania pozostanie w UE.
Prezes i dyrektor generalny Goldman Sachs Lloyd Blankfein przyznał, że od miesięcy bank szykował się na takie rozstrzygnięcie. "Goldman Sachs ma długą historię dostosowywania się do zmian i będziemy współpracować z odpowiednimi organami wraz z tym jak będą znane warunki Brexit." zauważył Blankfein.
JPMorgan wydał oświadczenie wzywające by Wielka Brytania nie opuszczała natychmiast UE.
"Ramy zaangażowania Wielkiej Brytanii z UE, w tym umowy handlowe będą negocjowane przez lata", napisał prezes i CEO Jamie Dimon. "W tej chwili będziemy nadal służyć naszym klientom, a nasz model operacyjny w Wielkiej Brytanii pozostanie niezmieniony."
Bank przyznał jednak, że będzie najprawdopodobniej musiał "wprowadzać zmiany osoby prawnej do europejskiej struktury oraz lokalizację niektórych ról."
[...] Szef Deutsche Banku John Cryan wyraził pełną pogardę dla decyzji, mówiąc: "Nie ma wątpliwości, że konsekwencje będą negatywne ze wszystkich stron."
"Obawiam się, że nie jest to dobry dzień dla Europy" napisał Cryan, dodając: "Jestem zdecydowanym zwolennikiem europejskiego projektu... Jako Brytyjczyka i Europejczyka przede wszystkim martwi mnie, że Europa rzeczywiście straciła swoją atrakcyjność dla wielu moich rodaków".
Choć szef MFW Christine Lagarde wezwała do "gładkiego przejścia w nowe relacje gospodarcze pomiędzy Wielką Brytanią i UE", to szefowie finansów i bankierów centralnych z G7 ostrzegli przed "niekorzystnymi skutkami”.
"Zdajemy sobie sprawę z tego, że nadmierna niestabilność i niekontrolowane ruchy kursów walut mogą mieć negatywny wpływ na stabilność gospodarczą i finansową", podano w oświadczeniu G7.
Już się pojawiają przewidywania co do finansowego Armagedonu. Australijski strateg inwestycyjny Matt Sherwood powiedział: "Oczywiście będzie to miało duże skutki uboczne dla wszystkich światowych gospodarek ... Nie tylko Wielka Brytania wejdzie w fazę recesji, ale Europa za nią podąży."
Głowa kampanii Brexit i lider UKIP Nigel Farrage stwierdził dziś rano, że wygrana Brexit jest "zwycięstwem dla zwykłych, porządnych ludzi, zwycięstwem przeciwko dużym handlowym bankom."