Obecnie rozkwitający w Afryce Północnej i Bliskim Wschodzie terroryzm ma swój początek w serii kolorowych rewolucji, które począwszy od 2011 roku przetoczyły się przez te regiony. Jak wiadomo rewolucje te były inspirowane i wspierane finansami, ludźmi, bronią przez USA i kraje NATO. Szczególnie istotna jest sytuacja wokół obalania prezydenta Kadafiego. Do Libii bowiem wysłano całą masę broni by wspierać powiązanych z al-Kaidą terrorystów z organizacji LIFG. Między innymi wysłano tam tysiące sztuk pocisków przeciwlotniczych i przeciwczołgowych, które obecnie znajdują się w rękach LIFG i innych powiązanych z al-Kaidą/ISIS organizacji. Jak wykazała niedawna komisja ds ataków na amerykańską ambasadę w Bengazi w 2012 r., po obaleniu Kadafiego za zgodą Departamentu Stanu USA część tej ciężkiej broni przetransportowano do Syrii a część prawdopodobnie pozostała w kraju. To co jest istotne to fakt, że prędzej czy później ta broń zostanie wykorzystana do zestrzeliwania samolotów nad europejskim niebem i kto wie czy nie była wykorzystana przy ostatniej katastrofie rosyjskiego samolotu w Egipcie. Do Egiptu bowiem od dłuższego czasu przenikają terroryści ze zdestabilizowanej Libii.
Obecnie wraz z falami emigrantów do Europy przenikają wspierani przez USA i NATO terroryści. Jak pokazuje ostatni przypadek opisany w gazecie Breitbartliberalna polityka emigracyjna Europy jest wykorzystywana do infiltracji kontynentu: “Podczas próby dostania się do europy jako azylant został schwytany znany, skazany terrorysta. Przypadek ten pokazuje, iż mieli rację ci którzy ostrzegali, iż terroryści wykorzystują liberalną kontrolę na granicach Unii Europejskiej. W zeszłym miesiącu Tunezyjczyk, Mehdi Ben Nasr, który został po raz pierwszy aresztowany we Włoszech w 2007 roku i skazany na siedem lat więzienia za spiskowanie z powiązaną z ISIS grupą by dokonać ataków terrorystycznych, został złapany podczas próby ponownego wjazdu do kraju. Władze odkryły go wśród 200 imigrantów, którzy zostali uratowani na morzu i zabrani na wyspę Lampedusa. Chociaż podał fałszywe nazwisko to oficerowie migracji zidentyfikowali go przez zapis odcisków palców, podaje raport gazety Independent. Niemiecki kanał n-tv twierdzi, że włoski rząd początkowo próbował ukryć tą historię, aby uniknąć "paniki" i "taktyk zastraszania". Wiadomość o tym pojawiły się dopiero kilka dni po tym jak Mehdi został zatrzymany. Mehdi został przesłuchany i po kilku dniach deportowany z powrotem do Tunezji, gdzie został przekazany lokalnej policji. Objawienie to prawdopodobnie dodaje do obaw, że islamscy terroryści wykorzystują kryzys migracyjny jako środek by dostać się do Europy.”
Nie jest to jednak odosobniony przypadek. W tym samym artykule czytamy dalej: “[...] W innym miesiącu, władze włoskie aresztowały Abdela Majida Touil, marokańskiego terrorystę oskarżonego o udział w ataku terrorystycznym na muzeum Bardo w Tunezji. Przemycił się do Włoch na łodzi migrantów w lutym. Włoski minister spraw wewnętrznych Angelino Alfano nalega, że do tej pory nie ma dowodów na to, że islamscy terroryści wniknęli do kraju wśród tysięcy imigrantów, ale jego ministerstwo przyznało, że Mehdi Ben Nasr jest wyjątkowo niebezpieczny. Gdy policja aresztowała go w 2007 roku okazało się, że miał detonatory, trucizny i podręczniki wojny partyzanckiej. Prokurator stwierdził iż był on częścią grupy budującej komórki bojowe, które potencjalnie pozyskały terrorystów samobójców.”
Jak odnotowaliśmy w wywiadzie udzielonym nam przez Witolda Gadowskiego komórki terrorystyczne istnieją w Europie a nawet w Polsce organizując ludzi, fundusze, i w dłuższej perspektywie ataki na lokalne społeczności.
Stingery i pociski przeciwczołgowe w Syrii:
Ten trend będzie się nasilał wraz z niekończącym się amerykańskim i europejskim transferem pieniędzy, broni i ludzi na tereny tzw “kolorowych rewolucji”. Efektem tych transferów, są rykoszety trafiające w kompletnie nieświadome tego faktu społeczeństwa Europy. Przyjmują one formę obserwowanych obecnie masowych migracji czy właśnie aktów terrorystycznych, co z kolei każe wprowadzać wzmożone państwo policyjne i inwigilacje wszystkich obywateli Europy.