Narody Zjednoczone domagają się większych i silniejszych sił policyjnych ONZ.
Alex Newman, thenewamerican.com
USA
2016-06-20
Narody Zjednoczone prowadząc dotychczas tak zwane "pokojowe" oddziały wojskowe wywołujące oburzenie na całym świecie za bezkarne gwałcenie i wykorzystywanie dzieci, obecnie ogłaszają znaczący krok w kierunku rozbudowy i dalszego wzmocnienia pozycji własnych sił policyjnych zwanych UNPOL.
W centrum wysiłków ONZ mających na celu wzmocnienie samozwańczych sił "policyjnych" leży nowy raport zlecony przez ONZ, który - niespodzianka! - twierdzi, że policja ONZ potrzebuje więcej pieniędzy, władzy i prestiżu. "W rzeczywistości obecne zdolności pionu policyjnego [ONZ] i środki są niewystarczające i nie nadążają za poszerzającymi się zadaniami i złożonością zadań policyjnych w operacjach pokojowych," twierdzi raport. Innymi słowy potrzebują więcej zasobów - pieniędzy, władzy, policjantów, technologii itd. - aby nadążyć za wizją ONZ egzekwowania globalnego "prawa". Raport wzywa również do "zmiany paradygmatu" sposobów w jaki ONZ zaprowadza "porządek" na całym świecie.
Wśród zaleceń pojawia się "zwiększenie obecnego poziomu zatrudnienia Wydziału Policji w celu proporcjonalnego dostosowania do zwiększenia roli policji we współczesnych operacjach pokojowych". Jednak liczba "policjantów" ONZ już rozrosła się z 2,000 w 1999 roku do ponad 13,000 dzisiaj. Raport również wzywa do podniesienia statusu "doradcy" ds. policyjnych do poziomu "Asystenta Sekretarza Generalnego ONZ". I finalnie dokument wezwał do stworzenia "strategicznych ram", które pozwolą działać policji ONZ jako "substytut lokalnej policji", "pomagając w bezpiecznych wyborach", a nawet do walki z "przestępczością i brutalnym ekstremizmem." ONZ również z dumą rozpoczęło globalną wojnę o "ideologiami", w tym"anty-muzułmańskim fanatyzmem".
[...] Oprócz nowego raportu wzywającego do silniejszych sił policyjnych Narodów Zjednoczonych, ONZ również ciężko pracuje nad poszerzeniem swoich wpływów na krajowe siły policyjne. Na pierwszy w historii Szczyt Szefów Policji, ONZ sprowadziło do Nowego Jorku ponad 100 krajowych szefów policji. Szczyt, który odbył się w sali Zgromadzenia Ogólnego ONZ, gdzie dyktatorom i tyranom daje się każdego roku możliwość obrony tyranii przed swoimi kolegami dyktatorami, został nazwany "historycznym" przez wielu urzędników ONZ i organy propagandowe. I nie bez powodu - implikacje tych działań są ogromne. Przemawiając do szczytu UN COPS poprzez wideo, szef ONZ Ban Ki-Moon, który niedawno zaczął odnosić się do klubu dyktatorów jako "Parlamentu Ludzkości" gloryfikował "organy ścigania" ONZ. "Na całym świecie obserwowałem zmiany jakie nasi dzielni policjanci wnosili do ustanowienia rządów prawa, torując drogę do pokoju i zrównoważonego rozwoju", powiedział używając pojęcia "zrównoważonego rozwoju" jako ONZ-owskiego programu pełnej kontroli rządowej. "Z Kabulu do Kinszasy, od Port-au-Prince do Pristiny, Policja ONZ pracuje w najbardziej trudnych sytuacjach na ziemi."
Audycja nt. Zrównoważonego rozwoju:
OGLĄDAJ DALEJ>>> Według ONZ organ policyjny ma ponad 12.500 funkcjonariuszy rozmieszczonych w 18 różnych misjach "pokojowych" na całym świecie. Wiele z tych "pokojowych misji" ONZ jest godnych uwagi przede wszystkim ze względu na przerażające naruszenia praw kobiet i dzieci przez siły ONZ, co zostało udokumentowane w znacznym stopniu w tym czasopiśmie, a nawet w oficjalnych doniesieniach ONZ.
Jednak o tym nie dowiemy się ze wspaniałych komentarzy Ban Ki-Moona w odniesieniu do "Policji ONZ" biorących udział w misjach "pokojowych" na całym świecie. "Oni ochronią społeczności. Przynoszą stabilność. Przywracają zaufanie." stwierdzał Ban na temat sił policyjnych ONZ. "COPS ONZ jest ogromną szansą. Jest to okazja, aby dodatkowo zapewnić, że Policja Organizacji Narodów Zjednoczonych coraz bardziej 'nadaje się do realizacji celów" i jest w stanie sprostać zagrożeniom dla bezpieczeństwa w dzisiejszym zmiennym kontekście globalnym. Wspólnie pracujmy na rzecz pewnego i bardziej bezpiecznego świata dla wszystkich. Policja ONZ jest twoją policją."