Elity kupują luksusowe, odporne na bombardowania bunkry by uciec przed niepokojami społecznymi.
Paul Joseph Watson, Prison Planet.com
USA
2016-04-14
Członkowie elit kupują luksusowe, odporne na bombardowania, podziemne bunkry ponieważ obawiają się masowych niepokojów społecznych, które są na horyzoncie.
Firma Vivos, budująca obszerne kompleksy mówi, że obiekty są do "ochrony osób o wysokich dochodach" na wypadek apokaliptycznych scenariuszy podczas których "zginą miliony albo co gorsza, miliony będą walczyły o przetrwanie".
"Gdzie pójdziesz gdy uderzy pandemonium?" pyta lektor w filmie promującym luksusowe schrony.
Największy bunkier zwany Europa One znajduje się w Niemczech i jest "jednym z najbardziej ufortyfikowanych i ogromnych podziemnych schronów przeżycia na Ziemi, znajdującym się głęboko poniżej góry wapiennej" i jest "zabezpieczony przed ogółem społeczeństwa szczelnie zamkniętymi i zabezpieczonymi ścianami, bramami i drzwiami odpornymi na wybuchy".
Dziennikarz Lynn Parramore powiedziała, że odwiedziła także inny bunkier w stanie Indiana, który jest byłym ośrodkiem komunikacji z czasów zimnej wojny.
"Zbudowany w czasie zimnej wojny by wytrzymać wybuch 20 Megaton, w odległości zaledwie kilku mil, ten odporny podziemny kompleks może pomieścić do 80 osób przez okres co najmniej jednego roku dając w pełni autonomiczne przetrwanie, bez konieczności powrotu na powierzchnię", mówi film promocyjny bunkra na stronie internetowej Vivos.
Głównym punktem marketingu sprzedaży jest lokalizacja. "Bezpieczna odległość od uskoku New Madrid" i dobre miejsce ucieczki przed "wydarzeniami typu tsunami".
"Gdy schodzisz pod ziemię masz wrażenie, że jesteś w bardzo ładnym hotelu", powiedziała Parramore.
"To jest dla bogatych ludzi, którzy są zaniepokojeni różnymi katastrofalnymi scenariuszami, ale wspólnym tematem wśród nich jest strach przed niepokojami społecznymi, obawa rewolty 99% społeczeństwa," dodała.
Pomieszczenia w niektórych podziemnych schronach, w które również wliczona jest żywność i woda na cały rok zaczynają się od około 35.000 dolarów, ale największe z nich sprzedawane są za ponad 3 miliony dolarów.
"Nie ma żadnej pewności, że nasza rasa przetrwa, dlatego naszym obowiązkiem jest zrobić wszystko aby przetrwać," ostrzega strona Vivos, która zachęca by się z nimi skontaktować aby uzyskać dodatkowe “niejawne” informacje.
Jak pisaliśmy w zeszłym tygodniu milionerzy uciekają z Chicago i innych miast z powodu obaw związanych z napięciami rasowymi i rosnącymi wskaźnikami przestępczości. Zgodnie z gazetą Chicago Tribune tylko w ostatnim roku "Około 3000 osób z aktywami powyżej 1 miliona albo więcej"opuściło Chicago.
Paryż i Rzym są również świadkami masowego eksodusu milionerów, gdzie bogate elity również budują pokoje ochronne w swoich dużych miejskich mieszkaniach ze względu na obawy o potencjalne niepokoje społeczne i wzrastającą szybko przestępczość.
Grunta i domy w odległych miejscach takich jak Nowa Zelandia są również popularne wśród 1% bogaczy. Pośrednicy stwierdzają, że motywacją stojącą za zakupami są zagrożenia niestabilności finansowej na całym świecie oraz krajowe niepokoje.
Na koniec perełka. Czyli bunkry dla super elit pod lotniskiem Denver:
Kiedyś już oglądałem ten \"bunkier\" z Denver. Za każdym razem jak go oglądam to naprawdę zaczynam się bać. Ci co to zbudowali to są naprawdę głęboko chorzy ludzie.
Kaptowaniec
dodano: 2016-04-14 21:02:50
Czyż te przygotowania złodziejskich elit nie świadczą o kolejnej zagładzie ludzkości na ziemi mającej jedyny cel, jakim jest panowanie na ziemi. Karmienie w mediach społeczeństwa, że artefakty świadczące o wcześniejszych cywilizacjach na ziemi to dzieło kosmitów jest jedynie odwracaniem uwagi od prawdy obnażającej egoistyczne elity pragnącej jedynie zapanować nad światem kosztem wywołania totalnej zagłady. Jako jeden z dowodów przetoczę narzucany system, w którym mamy własność środków produkcji początkowo tylko własność niewolników a następnie surowców, współczesnych narzędzi no i robotów. System ten nie powstał nigdzie na ziemi samoczynnie, lecz zawsze został narzucony przez podboje rozprzestrzeniając się od wybrzeży Pacyfiku i Oceanu Indyjskiego wszędzie indziej dopóki tak zwana cywilizacja do nich nie dotarła środki produkcji były własnością wspólną.
misio
dodano: 2016-04-15 09:15:44
@Kaptowaniec- Za komuny też środki produkcji były wspólne i nic z tego dobrego nie wyszło. Własność powinna być prywatna i chroniona przez ogół aby jednostkom tej własności nie odebrano. W cywilizacji bowiem zawsze znajduje się element który wie lepiej jak zarządzać dobrem ludzi (pracą, majątkiem, środkami produkcji) i stąd mamy tyle zamordyzmu i problemów. A co do kogoś kto ma kilka milionów na koncie i się dorobił na własnej pracy to ja nic nie mam, niech sobie buduje bunkier. Problem jest z elitami mającymi biliony i rządzącymi światem.
Kaptowaniec
dodano: 2016-04-15 10:36:48
Czy ty masz zarobione miliony swoją ciężką pracą na pewno nie, bo aby mieć miliony trzeba je ukraść. Masz rację w tym, co nazywamy cywilizacją zawsze znajdzie się element wykorzystujący słabych, lecz u Indian Ameryki Północnej zanim nie doznali dobrodziejstwa cywilizacji wszystko było wspólnie wypracowywane.
Zorrro
dodano: 2016-04-16 18:28:15
Niemcy będą wg wielu mistykow będą wielką dziurą w ziemi, przetrwa jedynie Bawaria.
Żadne schrony nie pomogą. O.klimuszko fala idącą ze strony zachodniej do Polski dotrze ok 100 M wysokości. Pod Paryżem będzie większa od wieży Eiffla tj ok 300m.
Schrony buduje się w ziemi niżej...
Nie chcą chrześcijaństwa, chcą islamu?
Dosiegnie ich Gniew Boży?
Zorrro
dodano: 2016-04-16 18:28:18
Niemcy będą wg wielu mistykow będą wielką dziurą w ziemi, przetrwa jedynie Bawaria.
Żadne schrony nie pomogą. O.klimuszko fala idącą ze strony zachodniej do Polski dotrze ok 100 M wysokości. Pod Paryżem będzie większa od wieży Eiffla tj ok 300m.