Naukowcy przymierzają się by śledzić emisje CO2 z kosmosu.
EurActiv.com
USA
2015-12-16
Naukowcy ze Stanów Zjednoczonych, Japonii i Chin prowadzą wyścig aby udoskonalić technologię satelitarną, która pewnego dnia może mierzyć emisje gazów cieplarnianych z kosmosu potencjalnie przekształcając zwycięzcę w pierwszego na świecie policjanta klimatu.
Monitorowanie emisji danego kraju z nieba może nie tylko stać się ważnym narzędziem określającym czy dotrzymano obietnic by spowolnić globalne ocieplenie, co jest punktem spornym w rozmowach klimatycznych w Paryżu, ale także by pomóc emitującym wskazać źródła gazów cieplarnianych szybciej i taniej.
[...] Podczas gdy jest mało prawdopodobne aby pomiary z kosmosu były wymienione w jakiejkolwiek umowie uzgodnionej przez blisko 200 krajów negocjujących w Paryżu, to Unia Europejska naciska na uniwersalny system pomiaru, raportowania i weryfikacji danych dotyczących emisji.
[...] Wracając na ziemię, działacze klimatyczni mają nadzieję, że umowa Paryska będzie obejmowała pomoc biednym krajom aby mogły mierzyć emisje dwutlenku węgla na ziemi, który to proces może być trudny i kosztowny.
Michael Gillenwater z Greenhouse Gas Management Institute powiedział, że ten rodzaj monitoringu byłby lepszy od satelitów do identyfikowania źródeł emisji. "Musimy wiedzieć, skąd pochodzą emisje- z jakiej fabryki, jakiego procesu", powiedział.
Jednak dla przykładu obliczania emisji netto dla jednej fermy drobiu w Chinach wymagają 54-stronicowego zbioru przepisów z certyfikatem ONZ, które biorą pod uwagę czynniki, od ilości metanu wydobywającego się z kurzych odchodów do lokalnej temperatury i wagi zwierząt, aby dokonać obliczeń.
W pewnym momencie tego typu szczegółowa analiza może być również dokonywana z kosmosu.
Kanadyjska firma satelitarna o nazwie GHGSat rozpoczęła na małą skalę starania aby dokładnie tego dokonać. Jej nanosatelita, nazywana CLAIRE, rozpocznie działanie w kwietniu w celu dostarczenia sposobu na to by producenci energii mogli mierzyć emisje dwutlenku węgla.
(przypis prisonplanet.pl Tego typu technologie będą używane do namierzania osób prywatnych w ich domach. Już dziś w Kalifornii zakazano palenia w kominkach a to dopiero początek wprowadzanych represji i regulacji.