Na zachodzie promuje się legalizację ciężkich narkotyków.
PrisonPlanet.pl
Polska
2019-05-22
Po zalegalizowaniu w Denver, USA, halucynogennych grzybów pod pretekstem radzenia sobie z depresją, lękiem, stresem pourazowym obecnie w zachodnich mediach głównego nurtu przetacza się również fala promowania LSD i innych ciężkich narkotyków.
Jeśli chodzi w halucynogenne grzyby to promuje się je dla matek, które dzięki temu mogą doświadczać pozytywnych przeżyć bawiąc się z dziećmi, jak również zwiększać swoją produktywność i kreatywność w pracy. Dzięki nim, jak twierdzą media "można poczuć, że się żyje"a nawet można dokonać tak pozytywnych wyborów w swoim życiu jak "rozwód".
Wydaje się, że wraz z legalizacją i otwarciem na zachodzie rynku na marihuanę w kolejce już czekają grupy, które są gotowe legalizować dosłownie wszystkie narkotyki. Tego typu masowe zmiany nie odbywają się przez przypadek ale są przygotowaniem społeczeństwa na silne wstrząsy, które mają się pojawić w niedalekiej przyszłości.
Mi się wydaje że to oznacza że za kilka lat chcą mieć wszędzie narkomanów i wtedy zrobią krach albo wojnę i ludki nie będą w stanie się buntować...2025-30 coś w tym rodzaju.
n30n_
dodano: 2019-05-23 10:47:50
Ja myślę, że ludzie tracą poczucie sensu życia gdy relacje między ludźmi ulegają spłyceniu (głównie przez indoktrynację ideologiczną i stres). Co więcej globaliscvi reklamują narkotyki jak cukierki, które można łykać na poprawienie nastroju ale nie wspominają o skutach ubocznych, które występują po długotrwałym przyjmowaniu (zmiana ścieżek neuronowych, problemy z podejmowaniem decyzji, zanik hipokampu). Co ciekawe długotrwałe przyjmowanie przyjmowanie psychotropów może mieć podobny efekt, więc lepiej zamiast przychotropow zażywać suplementy diety, które polepszają funkcjonowanie organizmu.
Vassago
dodano: 2019-06-07 10:06:12
LSD, grzyby \"ciężkie narkotyki\" poziom wiedzy autora na temat tych używek poniżej szamba. \"masowe zmiany nie odbywają się przez przypadek ale są przygotowaniem społeczeństwa na silne wstrząsy, które mają się pojawić w niedalekiej przyszłości\" to tylko dalej brednie i wymysły autora niczym nie potwierdzone. \"Odurzone i uzależnione społeczeństwo nie będzie w stanie organizować się i walczyć o lepsze jutro\" I dalej widać informacje a raczej ich kompletny brak na temat wykorzystania psychodelików i ich efektów. radzę poczytać tysiące badań i eksperymentów jakie odbywały się z udziałem renomowanych uczelni i wydziałów już od lat 50-tych, a nie pisać bezrefleksyjnie takie bzdury. Uwielbiam komentarze ludzi,którzy mają gównianą wiedzę na ich temat.