Prison Planet

Przez dwadzieścia wieków kościół katolicki wyznawał wiarę w Jezusa Chrystusa, jedynego Zbawiciela, która dotarła do nas w nienaruszonym stanie - tak jak była otrzymana od Apostołów i Ojców Kościoła za cenę krwi męczenników i świadectwa wyznawców wiary i niezliczonych świętych wśród wszelkich ludów i języków. Ta wiara została przekazana przez rodziców ich dzieciom, przez kapłanów i zakonników; rozprzestrzenili ją na każdy kontynent na świecie gorliwi misjonarze, pod przewodnictwem następców apostoła Piotra, którzy gwarantowali jedność Oblubienicy Chrystusa, utwierdzając braci w wierze.

Od prawie siedmiu lat następca Księcia Apostołów, któremu powierzono nakaz Chrystusa przekazany Piotrowi po wyznaniu wiary - „Ty jesteś Chrystusem, Synem Boga żywego” (Mt 16, 18) - porzucił on swoją posługę, aby utwierdzać braci w wierze. Papież Franciszek nigdy nikogo nie utwierdził. Ubolewamy nad tym, jak dzieląca i destrukcyjna jest jego posługa.

W podpisanym przez niego oświadczeniu z Abu Zabi, w którym stwierdzono, że „pluralizm i różnorodność religii, koloru, płci, rasy i języka są zamierzone przez Boga w Jego mądrości” oraz przez nieustanne dewiacyjne potępianie tzw. „prozelityzmu" Franciszek nie tylko uśmiercił każdy impuls misyjny, ale w istocie  odrzucił nakaz Chrystusa dany wszystkim apostołom: „Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. ”(Mt 28, 18-20).

Strategia obecnego papieża jest zakamuflowana przez oszustwa i kłamstwa, i ukrywana przez milczenie, gdy odkrywane są jego dewiacyjne intencje tworzące wielkie zamieszanie wśród wiernych, podczas gdy są one wychwalane przez wrogów Kościoła.

Film dla dzieci Pachamama: