Ponad dwadzieścia barek zerwało się z cum na rzece Ohio i popłynęło w dół rzeki, co spowodowało, że władze lokalne zamknęły wiele mostów, w tym most McKees Rocks w Pittsburghu w Pensylwanii wczesnym rankiem w sobotę. W okolicy występują duże utrudnienia w ruchu.
Według doniesień 23 barki były załadowane, a trzy były puste. Uważa się, że sześć barek uderzyło w tamę Emsworth, a w porcie Peggys w Pittsburghu zgłoszono „rozległe zniszczenia”.
Na tym wczesnym etapie przyczyny zdarzenia nie są jasne.
„W jaki sposób mogą się uwolnić barki? Jakiego rodzaju lin używają?” zapytał jeden z użytkowników Twittera.
Użytkownicy Twittera wskazywali na wcześniejsze incydenty, podczas których barki urwały się z cumy na okolicznych rzekach. W styczniu 2019 r. 12 barek uwolniło się na rzece Mon, powodując zamknięcie mostów w rejonie Pittsburgha.
W ostatnich tygodniach obszar Pittsburgha doświadczył powodzi, ale niektórzy wątpili, czy powódź była na tyle anormalna, że spowodowała wyrwanie się 26 barek naraz.
„Wydaje się, że jest to zaplanowane i skoordynowane. Kiedy dowiemy się prawdy o tym, co naprawdę dzieje się w naszym kraju? Czy jesteśmy w ukrytej wojnie?” napisał na Twitterze Right Angle News Network.
Nieco ponad dwa tygodnie temu kontenerowiec MV Dali uderzył w most Francis Scott Key w porcie w Baltimore, niszcząc most. Uważa się, że sześć osób z ekipy konserwacyjnej zginęło. Szacuje się już, że odbudowa mostu może kosztować 400 milionów dolarów i potrwać siedem lat.
Zawalenie się mostu Key Bridge wstrzymało prawie cały transport pasażerski i towarowy do portu w Baltimore, jednego z najważniejszych portów wschodniego wybrzeża. Wiele wiadomości sugerowało przy tym możliwość celowego sabotażu.
Link do oryginalnego artykułu: LINK
Ohhhhhh yeahhhhh
— Johnny B. Good (@Cat5SMASHICANE) October 25, 2025
Its only a matter of days now until the big day. These people inspire me to expand next year. ???????????????? pic.twitter.com/4puCTl3oKe