Po zestrzeleniu syryjskiego myśliwca Rosja będzie traktować amerykańskie odrzutowce w Syrii jako "cele".
London Independent
W. Brytania
2017-06-20
W wyniku zestrzelenia przez Amerykę syryjskiego samolotu Rosja twierdzi, że będzie traktowała amerykańskie samoloty działające na obszarach Syrii gdzie obecne są również ich siły powietrzne jako „cele".
Ministerstwo obrony kraju powiedziało, że będzie śledzić amerykańskie samoloty koalicyjne z użyciem systemów rakietowych i wojskowych samolotów nie podając jednak, że będzie do nich strzelać. Równocześnie zawieszona zostanie linia interwencyjna pomiędzy Rosją a Stanami Zjednoczonymi, która miała zapobiegać kolizjom w powietrzu.
"Wszystkie rodzaje pojazdów powietrznych, w tym samoloty i UAV z międzynarodowej koalicji, wykryte na zachód od rzeki Eufrat, będą śledzone przez rosyjskie systemy SAM jako cele lotnicze", podało w oświadczeniu rosyjskie Ministerstwo Obrony.
Ostrzeżenie nastąpiło po tym jak amerykański F-18 Super Hornet zestrzelił w niedzielę na południowy zachód od Raqqa syryjski samolot SU-22 - co jest pierwszym takim zestrzeleniem syryjskiego samolotu przez USA od początku wojny domowej w 2011 roku.
Waszyngton powiedział, że samolot zrzucił bomby w pobliżu sił zbrojnych USA, ale Damaszek powiedział, że samolot został zestrzelony podczas lotu z misją przeciwko bojownikom ISIS.
Rosja poinformowała, że zawieszenie linii komunikacyjnej z Amerykanami rozpocznie się natychmiast.
USA przed zestrzeleniem syryjskiego samolotu rządowego nie skorzystało z infolinii, powiedział minister, który oskarżył USA o „celowe niewywiązanie się ze swoich zobowiązań" w ramach porozumienia o zawieszeniu konfliktów.
„Zestrzelenie syryjskich Sił Powietrznych w przestrzeni powietrznej Syrii jest cynicznym pogwałceniem suwerenności Syrii", powiedział minister.
"Powtarzające się operacje bojowe USA pod pozorem" walki z terroryzmem "przeciwko legitymowanym siłom zbrojnym państwa członkowskiego ONZ są rażącym naruszeniem prawa międzynarodowego i faktyczną agresją wojskową wobec Syryjskiej Republiki Arabskiej."