Izrael zbombardował Damaszek i Homs raniąc i zabijając wielu cywilów.
globalresearch.ca
Kanada
2019-07-02
Rano 1 lipca izraelskie samoloty wojskowe przeprowadziły serię nalotów na kilka celów wojskowych w stolicy Syrii, Damaszku oraz w centralnej guberni Homs.
Syryjskie Siły Obrony Powietrznej (SyAAF) przechwyciły kilka izraelskich pocisków nad Damaszkiem i na południe od Homs. Mimo tego większość pocisków trafiła w swoje cele.
Według źródeł prorządowych, uderzono w pozycje wojskowe w okręgach al-Mazzeh, al-Dimass i Jomrayah na północ i północny zachód od Damaszku, a także w trzy bazy na obrzeżach miasta Homs.
Jeden z izraelskich pocisków uderzył w obszar cywilny w dzielnicy Sahnaya na zachód od Damaszku. Syryjska Arabska Agencja Informacyjna (SANA) podała, że w rezultacie zginęło 4 cywilów, w tym 3-miesięczne dziecko. 22 innych cywilów, głównie kobiety i dzieci, zostało rannych.
Był to pierwszy raz, kiedy izraelski atak na Syrię doprowadził do ofiar wśród ludności cywilnej. Jest to niebezpieczny rozwój sytuacji, który może zmusić Damaszek do przemyślenia swojej strategii wobec Izraela.
Izraelski atak był jednym z największych w tym roku, co potwierdza, że Tel Awiw jest nie tylko zdecydowany na to by kontynuować ataki na Syrię, ale także by zwiększyć ich skalę i intensywność.