Badanie NASA wskazuje na rozszerzanie się antarktycznego lądolodu.
nasa.gov
USA
2015-11-03
Nowe badanie NASA stwierdza, że Antarktyda ogólnie akumuluje coraz więcej lodu. Mimo to, obszary kontynentu, takie jak Półwysep Antarktyczny pokazany poniżej, utracił masę w ostatnich dziesięcioleciach.
Mapa z satelity ICESat 2003-2008 nad Antarktydą pokazująca masowe zmiany.
Nowe badanie NASA stwierdza, że wzrost akumulacji śniegu na Antarktydzie, który rozpoczął się 10.000 lat temu obecnie dodaje wystarczająco dużo lodu do kontynentu aby zrównoważyć zwiększone straty lodowców. Badanie kwestionuje wnioski innych badań, w tym raportu Międzyrządowego Zespołu do spraw Zmian Klimatu (IPCC) z 2013 roku, który stwierdził, że Antarktyda traci pokrywę lodową.
Według nowej analizy danych satelitarnych, pokrywa lodowa Antarktyki wykazała wzrost netto o 112 miliardów ton lodu rocznie od 1992 do 2001 roku. Ten wzrost spowolnił do 82 mld ton lodu rocznie w latach 2003 i 2008.
"W zasadzie zgadzamy się z innymi badaniami, które pokazują wzrost lodu na Półwyspie Antarktycznym i regionu Thwaites i Pine Island na Antarktydzie Zachodniej," powiedział Jay Zwally, glacjolog z NASA Goddard Space Flight Center w Greenbelt, Maryland, i główny autor badania, które zostało opublikowane w dniu 30 października w Journal of Glaciology. "Naszym głównym punktem spornym jest Wschodnia Antarktyda i tereny Antarktyki Zachodniej. Tam, widzimy przyrost lodu, który przewyższa straty w innych obszarach". Zwally dodał, że jego zespół mierzył małe zmiany wysokości na dużych obszarach, a także duże zmiany obserwowane w mniejszych obszarach."