Patrząc na Europę nie widzimy obecnie żadnych realnych rozwiązań prawnych. Jak tylko będą zbliżały się do bankructwa banki będą chronione lub nacjonalizowane. Oznacza to, że rządy przejmą złe długi, a ich obywatele będą zmuszeni zapłacić za straty spowodowane przez banki. Oznacza to, że Grecja prędzej czy później zbankrutuje, a kolejne pięć innych niewypłacalnych krajów będzie potrzebować pomocy w formie zakupu ich obligacji, obniżając jednocześnie ich oprocentowanie. Jeśli ta pomoc finansowa się nie pojawi wtedy i one zbankrutują.
Bez względu na to czy te kraje lub banki zbankrutują, to coraz więcej pieniędzy i kredytu zostanie wpompowane w rynek. Właśnie widzieliśmy to w wykonaniu Banku Anglii i ECB (Europejskiego Banku Centralnego) w ubiegłym tygodniu. Te banki centralne realizują tą samą strategię co Fed, co oznacza radykalny wzrost inflacji w przyszłości. Jest to wynikiem braku gotówki (dolara amerykańskiego) w najważniejszych francuskich bankach i upadku francusko-Belgijskiego banku Dexia, który został podzielony na "dobry" bank i "zły" bank.
Teraz gdy Pan Trichet odszedł wierzymy, że istnieje duża możliwość na to, że wraz z pojawieniem się problemów i spowalnianiem europejskiej gospodarki ECB obniży stopy procentowe. W międzyczasie monetyzacja jest na porządku dziennym a inflacja się rozpędza. Jak tylko Grecja zbankrutuje ta monetarna ekspansja pójdzie w zapomnienie. Obecnie jeszcze więcej paliwa jest dolewane do ognia w celu skompensowania greckich długów i widma bankructwa pięciu zadłużonych europejskich krajów.
Pieniądz i kredyt ma być dostępny dla prosperujących rządów, aby ich krajowe banki mogły funkcjonować, dlatego ochrona własnych aktywów już się rozpoczęła. Przywódcy w Europie wiedzą to co my wiemy i ten proces jest już w drodze. Na wszelki wypadek we Francji i Niemczech drukowane są francuskie franki i marki niemieckie. Potężna monetyzacja długu jest w drodze i nie będzie można też uniknąć obniżki stóp procentowych, teraz kiedy Trichet odszedł z EBC.
Wynikiem tych politycznych działań są również starania rządów, banków centralnych, w szczególności Skarbu USA aby utrzymać ceny złota i srebra w obecnym zakresie. Wszystkie fundusze hedgingowe to wiedzą, ponieważ wiele z nich działa w imieniu Skarbu Państwa. Chodzi o to, aby scharakteryzować złoto jako słabą inwestycję. Dodrukowywanie pieniędzy a tym samym obniżenie ich wartości jest w drodze więc złoto i srebro, muszą być przedstawione w jak najgorszym możliwym świetle. To będzie przejściowy moment, lecz bolesny, ale jest to część gry. Po tym jak inwestorzy na całym świecie zorientują się co się dzieje, możesz oczekiwać, że ceny złota i srebra osiągną nowe szczyty. Waluty w stosunku do złota i srebra ponownie spadną tak jak to się dzieje od 11-1/2 lat. Waluty nie będą dobrą inwestycją.
Ponownie, po obecnej fazie rządowych manipulacji możemy się spodziewać, że ceny złota i srebra, wykonają bardzo ostry ruch w górę. Tak więc ci, którzy chcą się przyłączyć, powinny zrobić to teraz kiedy mamy zmanipulowane niższe ceny.
The International Forecaster