Chiny w sześć miesięcy zaimportowały więcej złota niż wynoszą rezerwy złota Portugalii.
Zero Hedge
USA
2012-08-18
Choć bardzo "wyrafinowani" handlowcy, którzy działają na rynku złota w dalszym ciągu kupują lub sprzedają szlachetne metale, odnosząc się do tego, czy Fed wprowadzi kolejne QE (lub po prostu dlatego, jak Bruno Iskil, mają ogromny kapitał i mogą inwestować tworząc bezkarnie kapitał z powietrza), Chiny nadal kontynuują jedną rzecz. Kupują.
Nadchodzi krach. Wywiad z Maxem Keiserem:
Podczas gdy dzisiaj zastanawialiśmy się (retoryczne, oczywiście), co robią Chiny ze wszystkimi nadwyżkami kapitału z handlu jeśli nie reinwestują ich z powrotem w obligacje, teraz po raz kolejny okazuje się, że zamiast kupować amerykańskie papiery, Pekin nadal kupuje złoto, np w postaci 68 ton zaimportowanych w czerwcu z Hong Kongu.
Jaki jest obecnie łączny import z 6 miesięcy? 383 ton.
Innymi słowy, w ciągu pół roku Chiny, którego oficjalne, całkowite aktywa reprezentują 1054 ton, zaimportowały więcej złota niż wynoszą oficjalne rezerwy złota Portugalii, Wenezueli, Arabii Saudyjskiej, Wielkiej Brytanii, i tak dalej. To sprawia, że Chiny są 14 największym posiadaczem rezerw złota na świecie.
Realistycznie, Chiny, które od lat nie przedstawiły uczciwych danych dotyczących rezerw złota do IMF (Międzynarodowy Fundusz Walutowy), z pewnością mają więcej złota niż IMF, który ma 2814 ton. Oczywiście w chwili gdy PBOC ogłosi oficjalne, zaktualizowane zapasy złota, cena z zakresu 1000 dolarów będzie wspomnieniem przeszłości.