Podczas transmitowanego na żywo wydarzenia w środę wieczorem Elon Musk ogłosił, że w ciągu najbliższych sześciu miesięcy chip firmy Neuralink Corp będzie mógł być wszczepiony do ludzkiego mózgu w celu przeprowadzenia badań klinicznych. Badania kliniczne są jednym z elementów legalizujących tego typu urządzenia NBIC do sprzedaży w USA i innych częściach świata.
Więcej na temat tego typu technologii w zakładce NBIC:
„Chcemy być bardzo ostrożni i pewni, że będzie działać dobrze, zanim włożymy urządzenie do organizmu człowieka, ale wydaje mi się, że większość naszej dokumentacji złożyliśmy już do FDA i prawdopodobnie za około sześć miesięcy powinniśmy być w stanie zamontować Neuralink do człowieka” powiedział Musk podczas wydarzenia w siedzibie firmy w Fremont w Kalifornii.
Opracowany pierwotnie przez agencję wojskową DARPA czip a obecnie rozwijany przez Neuralink promowany jest oczywiście jako lekarstwo na bolączki medyczne: umożliwienie sterowania urządzeniami osobom po paraliżach czy chorobach neurodegeneracyjnych. Realne zastosowania tego typu wojskowych urządzeń nie są jednak otwarcie omawiane i obejmują m.in. komunikację mózg-mózg, mózg-maszyna, mózg komputer, transfer osobowości ludzkiej do robotów i maszyn oraz sterowane maszynowe ludźmi.
Rok temu NATO otwarcie stwierdziło, iż poprzez urządzenia NBIC będzie w stanie kontrolować percepcję całych populacji. Przedstawiono strategie wojny kognitywnej gdzie ludzki „mózg będzie polem bitwy XXI wieku”.
Jak stwierdził w prezentacji opisanej w artykule "Przez NBIC NATO będzie hakowało mózgi całych populacji" oficer François du Cluzel, „Wojna kognitywna to nie tylko walka z tym, co myślimy, ale raczej walka ze sposobem w jaki myślimy - jeśli możemy zmienić sposób myślenia ludzi” powiedział. „Jest znacznie potężniejsza i wykracza daleko poza informacje [wojnę] i operacje psychologiczne”.
Trwający od 2020 r. marketing i sprzedaż tego typu urządzeń na wolnym rynku nie jest więc przedsięwzięciem biznesowym ale dalekosiężnym planem ekspansji działań wojskowo wywiadowczych na ostatnią prywatną nie zinwigilowaną przestrzeń - nasz mózg.