Diebold testuje biometryczne bakomaty, które już zchakowano.
PrisonPlanet.pl
Polska
2015-10-29
Jak podało NBC News firma Diebold testuje obecnie nowy typ bankomatu. W artykule czytamy “Bez czytnika kart, bez klawiatury do podawania PINu, bez ekranu dotykowego - czyli jak w nie tak odległej przyszłości może się drastycznie zmienić bank w bankomacie. Citigroup testuje obecnie bankomat wykonany przez Diebold z Canton w Ohio, który opiera się na smartfonach i być może skanowaniu oka dla wydawania gotówki. "Irving", system firmy Diebold działa następująco: Powiedzmy, że chcesz wypłacić 100 dolarów z bankomatu. Zamiast brać ze sobą kartę bankową, wcześniej ustalasz wypłatę w telefonie za pośrednictwem aplikacji mobilnej swojego banku. Gdy podchodzisz do maszyny pozbawionej ekranu zidentyfikuje cię ona na jeden z kilku sposobów: Near Field Communication (NFC, ten sam rodzaj technologii stosowany w telefonii komórkowej, w usługach płatniczych firmy Apple Pay), kod QR (Quick Response Code, kod kreskowy czytany przez maszynę, który jest szeroko stosowany w Japonii) lub dane biometryczne (skanowanie tęczówki, to technika, która jest uważana za znacznie mniej awaryjną niż odciski palców jako forma identyfikacji). Maszyna następnie wydaje gotówkę i kontynuujesz swoje zajęcia. Firma Diebold stwierdziła, że cała transakcja może zostać zakończona w mniej niż 10 sekund. Spółka dodała, że nowy system jest bardziej bezpieczny niż tradycyjne bankomaty w części dlatego, że nie potrzebna jest karta i nie będzie trzeba wpisywać numeru PIN.”
Jak wskazano już w marcu systemy biometryczne czytania oka zostały zhakowane przez Jana Krisslera, który stwierdził, iż do poprawnej identyfikacji oka wystarczy jedynie wydruk zdjęcia wybranej osoby gdzie oko będzie wielkości 75 pikseli na wydruku w rozdzielczości 1200 dpi. Przygotowanie takiego wydruku nie jest technologicznym problemem i jest do osiągnięcia na zwykłym sprzęcie dostępnym na wolnym rynku. Podobnie zdjęcia osób można już coraz częściej znaleźć w internecie, nie trzeba więc robić ich z ukrycia, czy bawić się w kontrabandę.
Zdjęcia oczu znalezione przez wyszukiwarkę internetową:
Podobnie biometryczne systemy czytania odcisków palców zostały zhakowane zaraz po ich premierze na telefonach komórkowych. Hakerzy dla przykładu przyklejali sobie do palcy taśmę klejącą łamiąc całe skomplikowane zabezpieczenia.
Wcześniej opisany haker, Jan Krissler używając znalezionego w internecie zdjęcia zrobionego ze "standardowego aparatu fotograficznego" na konferencji prasowej, podrobił odciski palców niemieckiego federalnego ministra obrony. I to by było na tyle jeśli chodzi o bezpieczeństwo biometryki, nowych bankomatów no i w ostateczności naszych pieniędzy.