Choć dla niektórych może to wydawać się przełomowym odkryciem, Uniwersytet Kalifornijski nie jest bynajmniej jedyną instytucją pracującą nad tą technologią i nie jest to jedyna instytucja odnosząca sukces na tym polu.
W artykule opublikowanym w Daily Mail"Nadchodzą cyborgi! Mózgi z wszczepianymi chipami dla zastąpienia "wadliwych" części,"Rob Waugh opisuje udane prace badawcze realizowane przez naukowców z Uniwersytetu w Tel Awiwie w odniesieniu do zdolności tworzenia i instalowania układów komputerowych do mózgu, które mogą zastąpić i kontrolować funkcje motoryczne.
Pod pozorem rozwijania technologii, które mogłyby ewentualnie pomóc osobom cierpiącym na chorobę Parkinsona, naukowcy z Tel Avivu zasadniczo stworzyli układ, który może zastąpić podstawowe funkcje motoryczne, takie jak mruganie. Naukowcom udało się wszczepić te obwody do mózgu szczura.
Obwody są ze sobą powiązane w taki sposób, że działają, jak to Waugh opisuje "móżdżek robota," obszar mózgu odpowiedzialny za koordynację ruchów. Po podłączeniu do mózgu, móżdżek "odbiera, interpretuje i przekazuje informacje sensoryczne z pnia mózgu, ułatwiając komunikację między mózgiem a ciałem."
Jeden z nowych prototypów maszyn opracowywanych dla zastosowań militarnych:
DARPA chce stworzyć surogaty dla żołnierzy. W filmie Avatar ludzie podłączali się do interfejsu mózg-maszyna, poprzez który byli w stanie kontrolować gigantyczne hybrydy człowieka i obcego.
To tylko film, ale dla DARPA (US Defense Advanced Research Projects Agency), wcale nie jest to przeszkodą: agencja chce aby tego rodzaju system był realny, po prostu wymieniając "genetycznie stworzoną hybrydę człowieka z obcym" na "roboty".
W swoim budżecie na 2012 rok, DARPA zdecydowała się wydać 7 mln dolarów na "Projekt Avatar", którego cel jest następujący: "Rozwój interfejsów i algorytmów, które umożliwią żołnierzom na skuteczne współdziałanie z pół-autonomicznymi dwunożnymi maszynami, które pozwolą na działanie jako surogat żołnierza".