Jak od dekad twierdzą tzw eksperci nic takiego jak geoinżynieria, czyli programy modyfikacji pogody, nie istnieje. Nie ma żadnych samolotów, które rozpylają toksyczne związki chemiczne nad naszymi głowami, nie ma przemysłu produkującego środki chemiczne, jak również nie ma żadnych stacji naziemnych zarządzających całym procesem modyfikacji. Wszelkie próby rozmów z tymi tzw. ekspertami m.in. z Uniwersytetu Warszawskiego kończą się stwierdzeniem faktu, iż nikt z nich nie czytał oficjalnych amerykańskich czy brytyjskich publikacji na ten temat i co gorsza nie zamierzają tego robić!
Mimo takiego zacofania polskiej nauki i ignorancji istnieją niepodważalne dowody na to, że programy geoinżynieryjne są realizowane na całym świecie. Dla przykładu w ostatnim artykule dotyczącym geoinżynierii przybliżyliśmy Państwu zagadnienie działającego od dekad prywatnego przemysłu geoinżynieryjnego zajmującego się budową stacji naziemnych pozwalających na modyfikację pogody. Firmy te budują instalacje na całym świecie modyfikując zjawiska pogodowe.
Oprócz stacji naziemnych wraz z rozwojem programów modyfikacji pogody również rozwinął się przemysł dostarczający odpowiednie środki chemiczne. Największe firmy chemiczne na świecie produkują tony toksycznych substancji, które następnie rozpylane są nad głowami ludzi na całym świecie.
Jedną z takich firm jest światowy lider produkcji chemicznej, firma American Elements. Dla swoich klientów oferują całą linię produktów chemicznych dla modyfikacji pogody. Jak czytamy na ich stronie poświęconej tym produktom: "Zaawansowane materiały dla technologii atmosferycznych i środowiskowych. American Elements produkuje liczne produkty dla klientów z branży modyfikacji warunków pogodowych i nauk środowiskowych, włącznie ze środkami zasiewającymi chmury, znacznikami i innymi zaawansowanymi materiałami. Wykorzystanie obejmuje zasiewanie chmur, zapobieganie burzom, usługi wsparcia meteorologicznego oraz monitorowanie środowiska.
American Elements utrzymuje produkcję na skalę przemysłową dla wszystkich materiałów zasiewania chmur i materiałów modyfikujących warunki pogodowe. Ponadto dostarczamy wskazówki dla klientów dotyczące tematów takich jak wybór odpowiednich materiałów do zasiewu chmur na ziemi i w powietrzu, wykrywanie śladów gazu, dane o preparatach chemicznych i dane o bezpieczeństwie materiałów".
Firma ta produkuje następujące środki dla przemysłu geoinżynieryjnego: Jodek amonu Jodek bizmutu Chlorek wapnia Chlorek potasu Chlorek potasu / roztwór chlorku srebra Jodek potasu Chlorek srebra Jodek srebra Jodek srebra - roztwór Srebro - jodek potasu Chlorek sodu Jodek sodu
Lista klientów American Elements obejmuje m.in. NSA, NASA, Raytheon, Shell, Spacex, USNRC, US Army, USDA, Xerox, Univar, Tesla, Sharp, United Technologies i wielu innych.
Widzimy zatem, że oprócz samolotów rozpylających substancje chemiczne by modyfikować pogodę istnieje także oficjalny przemysł produkujący te właśnie substancje. Produkcja tego typu substancji wskazuje na wysoki na nie popyt i jednoznacznie potwierdza istnienie programów geoinżynieryjnych.
Ciekawe czy i po tych informacjach tak zwani eksperci będą nadal twierdzić, że programy modyfikacji pogody, nie istnieją?
PS. Dziękujemy wszystkim za nadesłane materiały z całej Polski obrazujące programy geoinżynieryjne. W niedługim czasie pojawi się kolejny film na ten temat.