Chociaż prawdą jest, że większość z tych objawów może również wystąpić w ciężkiej grypy (w tym zakrzepica, zapalenie mięśnia sercowego i tymczasowa utrata zmysłu węchu), są one rzeczywiście częstsze i bardziej wyraźne w nowatorskim Covid-19 choroby.
Ponadto, nawet pozornie “łagodna” choroba (bez hospitalizacji) może w niektórych przypadkach prowadzić do przedłużających się powikłań z problemami z oddychaniem, zmęczeniem lub innymi objawami. Amerykańska CDC doszła do wniosku, że po miesiącu, około jedna trzecia przypadków “łagodnych” nadal wykazywała takie objawy. Nawet u osób w wieku od 18 do 34 lat bez żadnych warunków wstępnych, około 20% nadal miało skutki uboczne.
Po stronie pozytywnej, naukowcy z jednej z niemieckich klinik niedawno donoszą o dużych szansach na wyzdrowienie: “Widzimy, że płuca mogą się dobrze zagoić, nawet u pacjentów, którzy mieli 3 tygodnie intensywnej terapii”. Po trzech miesiącach 20% pacjentów z intensywnej terapii ponownie miało zdrowe płuca, a u pozostałych widać było wyraźną regenerację.
Mimo to głównym celem powinno być uniknięcie progresji choroby.
Wiele krajów przyjęło strategię polegającą na narzuceniu blokady w trakcie lub po fali zakażeń, a tym samym zablokowaniu już zakażonych osób wysokiego ryzyka w ich domach bez leczenia, aż do momentu wystąpienia poważnych problemów z oddychaniem i konieczności natychmiastowego leczenia intensywnej terapii. Nawet dziś osoby z grupy wysokiego ryzyka, które uzyskały pozytywny wynik testu, są często po prostu poddawane kwarantannie bez leczenia.
Nie jest to idealne podejście. Liczne badania i doniesienia lekarzy wykazały, że w przypadku osób z wysokim ryzykiem lub z wysokim narażeniem, wczesne leczenie natychmiast po wystąpieniu pierwszych typowych objawów ma kluczowe znaczenie dla uniknięcia progresji choroby i hospitalizacji.
Badania i raporty medyczne z różnych krajów Azji i Zachodu zalecają połączenie protokołu cynku (który hamuje replikację RNA koronaawirusów), środka przeciwmalarycznego HCQ (który promuje pobieranie komórek cynku i ma inne właściwości przeciwwirusowe), a w razie potrzeby antybiotyk (aby zapobiec zakażeniom bakteryjnym) i rozcieńczalnik krwi (aby zapobiec zakrzepicy i zatorowości płuc).
Profesor i lekarz Yale Harvey A. Risch w swoim ostatnim komentarzu twierdzi, że wczesne leczenie HCQ i cynku oraz antybiotyk okazały się “wysoce skuteczne”. W samych Stanach Zjednoczonych, według profesora Rischa, systematyczne stosowanie HCQ mogło zapobiec 70.000 do 100.000 zgonów. Risch wzywa więc do natychmiastowego i bez recepty wypuszczenia tego leku, jak to już ma miejsce w wielu innych krajach.
Tymczasem w zachodnich krajach uprzemysłowionych wybuchła dziwna bitwa o stosowanie taniego HCQ, który od dziesięcioleci z powodzeniem i bezpiecznie stosowany jest w zapobieganiu i leczeniu malarii i kilku innych chorób. Bitwa ta wydaje się być napędzana po części przez interesy polityczne i handlowe i może spowodować wiele ofiar.
Przeciwnicy HCQ posunęli się aż do publikowania sfałszowanych badań i stosowania śmiertelnych dawek podczas prób, jak wyjaśnia dr James Todaro, który odkrył jedno z tych oszustw, które oszukały najlepsze czasopisma naukowe, WHO i ekspertów zdrowotnych na całym świecie.
Wiele z tych działań anty-HCQ jest związanych z firmą farmaceutyczną Gilead, która chce sprzedać lek, który jest ponad stukrotnie droższy (Remdesivir), ale który jest stosowany tylko u pacjentów na intensywnej terapii i ma pewne poważne skutki uboczne.
Ponadto, potencjalnie skuteczne wczesne leczenie stoi na przeszkodzie globalnej strategii szczepień za miliard dolarów, realizowanej przez liczne rządy, firmy farmaceutyczne i inwestora w szczepionki, Billa Gatesa. Dyrektorzy firm produkujących szczepionki zarobili już około miliarda dolarów na samych tylko zyskach z akcji i opcji, nawet bez dostarczenia jeszcze szczepionki.
Nadzieja na bezpieczną i skuteczną szczepionkę pozostaje jednak wątpliwa: W przeciwieństwie do pozytywnej prezentacji w mediach, w drugiej rundzie testowej szczepionki RNA amerykańskiej firmy Moderna, 80% ochotników w grupach średnich i dużych dawek (średnio 33 lata i zdrowi) zareagowało umiarkowanymi do ciężkich efektów ubocznych.
Przeczytaj więcej: Na temat leczenia Covid-19W poprzednich pandemiach grypy, maski płócienne nie miały wpływu na występowanie infekcji. Pomimo masek, Japonia miała swoją ostatnią epidemię grypy, w której ponad pięć milionów osób zachorowało zaledwie rok temu, w styczniu i lutym 2019 roku. Nawet wybuchu pandemii Covid w Wuhan nie udało się powstrzymać dzięki powszechnemu stosowaniu tam masek.
Ze względu na znacznie niższe wskaźniki hospitalizacji i śmiertelności Covida-19 (w porównaniu z pierwotnymi założeniami), maski niekoniecznie muszą “spłaszczać krzywą”. Maskowanie ma sens tylko – o ile w ogóle – w kontekście strategii szczepień, która ma na celu zahamowanie rozwoju wirusa do czasu udostępnienia szczepionki.
Korespondentka medyczna BBC Deborah Cohen wyjaśniła w połowie lipca, że częściowa aktualizacja zalecenia WHO w sprawie masek nie wynikała z nowych dowodów, lecz z “politycznego lobbingu”: “Różne źródła poinformowały nas, że komitet WHO dokonujący przeglądu dowodów nie poparł masek, ale zalecił je ze względu na polityczny lobbing. Ten punkt został przekazany do WHO, który nie zaprzeczył”
Lobbing polityczny” odnosi się najprawdopodobniej do grupy “Maski dla wszystkich”, która została założona przez “Młodego Lidera” forum w Davos i która lobbuje władze i rządy na rzecz ogólnoświatowego obowiązku maskowania twarzy.
W związku z maskami powstaje również pytanie, czy nowy koronaawirus może być przenoszony na dużych obszarach przez aerozole. Według ekspertów, prawdziwe przeniesienie aerozolu nawet na zewnątrz nadal wydaje się mało prawdopodobne – w przeciwnym razie rozprzestrzenianie się wirusa miałoby inną dynamikę i wbrew rzeczywistości często byłoby niemożliwe do wykrycia.
Jednak przenoszenie się wirusa w postaci aerozolu w pomieszczeniach zamkniętych – zwłaszcza przy zamkniętym obiegu powietrza przez wentylatory lub podczas intensywnych czynności, takich jak śpiew i taniec – wydaje się coraz bardziej prawdopodobne lub pewne z powodu różnych zdarzeń.
Jednak w przypadku transmisji aerozolowej maski płócienne, ze względu na wielkość porów i niedokładne dopasowanie, będą prawdopodobnie oferować jeszcze mniejszą ochronę niż przed kroplami. Dowodem na to jest na przykład wybuch korony w niemieckim zakładzie przetwórstwa mięsnego Toennies, który miał miejsce w klimatyzowanym miejscu pracy na odległość do ośmiu metrów, pomimo wymogu noszenia masek.
W kwestii “bezobjawowego przenoszenia” można obecnie powiedzieć, że prawdziwe bezobjawowe przenoszenie nadal wydaje się być rzadkie (co może tłumaczyć bardzo niski wskaźnik przenoszenia u dzieci), podczas gdy przedobjawowe przenoszenie w dniach poprzedzających pojawienie się pierwszych objawów (przy już dużej ilości wirusa) jest bardzo prawdopodobne i może tłumaczyć szybkie rozprzestrzenianie się wirusa.
Wiadomo również, że zakażenie przedobjawowe pochodzi od grypy, ale okres inkubacji grypy jest znacznie krótszy, więc może to być nieco mniej istotne.
Poniższe ekspertyzy i artykuły krytycznie oceniają skuteczność masek materiałowych w całej populacji:
Szwedzki główny epidemiolog Anders Tegnell stwierdził niedawno, że wprowadzenie masek w tym momencie, a nawet w transporcie publicznym, byłoby “bezcelowe” ze względu na szybko malejącą liczbę przypadków w Szwecji. Rząd holenderski stwierdził, że generalnie nie będzie zalecał masek, ponieważ dowody naukowe na ich skuteczność są słabe.
Z drugiej strony, maski twarzowe nie są nieszkodliwe, jak pokazują poniższe dowody:
Wniosek: Nadal możliwe jest, że maski materiałowe mogą spowolnić tempo infekcji w całej populacji, ale dowody na to są obecnie ograniczone, a potencjalne korzyści są istotne głównie w kontekście długoterminowej i nadal niepewnej strategii szczepień.
Przeczytaj więcej: Czy maski twarzowe są skuteczne? Dowody
Czy Covid-19 jest czystą “epidemią testową”? Z pewnością nie.Niektórzy szczególnie sceptyczni obserwatorzy nadal wydają się postrzegać Covid-19 głównie lub wyłącznie jako “epidemię testową”. Jednak takie stanowisko jest nie do utrzymania już od miesięcy.
Najbardziej znaną “epidemią testową” jest tzw. świńska grypa 2009/2010, raczej łagodny wirus grypy, który tylko wywołał niepokój na całym świecie z powodu masowych testów i paniki mediów. Komisja Rady Europy nazwała później świńską grypę “fałszywą pandemią” i “wielkim oszustwem farmaceutycznym”.
Co było wówczas godne uwagi, to fakt, że kilka miesięcy wcześniej WHO zmieniła swoje wytyczne dotyczące pandemii i usunęła kryterium zwiększonej śmiertelności. Ponadto firmy farmaceutyczne podpisały z rządami tajne, warte miliardy kontrakty na szczepionkę, która później doprowadziła do niekiedy poważnych uszkodzeń neurologicznych i musiała być w większości przypadków usunięta.
Wreszcie, naukowcy odkryli, że sam wirus świńskiej grypy prawdopodobnie pochodził z badań nad szczepionką i został uwolniony w wyniku wycieku (lub co gorsza).
Z drugiej strony, ze względu na swoje szczególne właściwości – w szczególności bardzo efektywne wykorzystanie receptora komórkowego ACE2 – nowy koronaawirus jest dość niebezpiecznym i łatwo przenoszalnym wirusem SARS, który może powodować poważne uszkodzenia płuc, naczyń krwionośnych i innych organów. Szczęściem jest to, że wiele osób ma już pewną odporność na nowy wirus lub przynajmniej jest w stanie go zneutralizować na błonie śluzowej.
Covid-19 jest zatem prawdziwą i poważną pandemią, porównywalną do (jeszcze silniejszej) pandemii grypy z lat 1957/58 (grypa azjatycka) i 1968-1970 (grypa Hongkongu). Porównanie z grypą świń z 2009 r. jest możliwe tylko dlatego, że zgony spowodowane grypą świń były znacznie przesadzone.
(Z drugiej strony należy pamiętać, że w czasie pandemii grypy 1968/1970 – a raczej latem pomiędzy dwoma głównymi falami – odbył się słynny festiwal Woodstock i życie towarzyskie w większości toczyło się jak zwykle).
Można jednak argumentować, że rzeczywista pandemia Covid19 została wzmocniona przez “pandemię testową” z powodu masowych testów w całej populacji, powodując dodatkową panikę i wysokie koszty.
Już w maju profesor Stanford Scott Atlas argumentował, że testy masowe w populacji ogólnej są mało przydatne i że zamiast tego testy powinny być ograniczone do instytucji wrażliwych, takich jak domy opieki i szpitale (w tym dla odwiedzających).
Codzienne masowe testy nie są również skuteczne, ponieważ, według badań nad przeciwciałami, wirus jest już znacznie bardziej rozpowszechniony, niż pokazują testy PCR. Ponadto testy te są podatne na wyniki fałszywie dodatnie (i fałszywie ujemne) oraz niezakaźne fragmenty wirusa.
Kraje takie jak Japonia, Szwecja i Białoruś wykazały, że pandemię można opanować bez blokady i bez testów masowych – a w przypadku Szwecji i Białorusi również bez masek – o ile wrażliwe obiekty są chronione.
Wniosek: Covid-19 jest prawdziwą i poważną pandemią porównywalną z (jeszcze silniejszą) pandemią grypy z 1957 r. i 1968 r., ale oprócz prawdziwej pandemii Covid-19, istnieje rzeczywiście “pandemia testowa”, która powoduje niepotrzebną panikę i wysokie koszty.
Pochodzenie nowego koronaawirusa SARS pozostaje niejasne. Jednak badacze mający dostęp do chińskich dokumentów byli w stanie wykazać w maju, że najbliższy koronaawirus został znaleziony w kopalni w południowo-zachodnich Chinach, gdzie w 2012 r. sześciu górników zachorowało na zapalenie płuc o podłożu kowidopodobnym, a trzech z nich zmarło.
Choroba górników była klinicznie praktycznie identyczna z dzisiejszą (ciężką) chorobą Covid-19, dlatego niektórzy analitycy zaproponowali nazywać ją Covid-12 zamiast Covid-19.
Instytut Wirusologiczny w Wuhan otrzymał próbki wirusa z kopalni, a także z tkanki zmarłych górników w 2012 i 2013 roku. Jest możliwe, że wirus ten wydostał się z laboratorium jesienią 2019 roku.
Jednak oprócz chińskiego instytutu, CDC i amerykański Departament Obrony Narodowej pracują również z wirusami podobnymi do SARS u nietoperzy. Amerykańska organizacja pozarządowa “Eco Health Alliance” współpracowała w tej kwestii zarówno z amerykańskim Pentagonem, jak i Instytutem Wirusologicznym w Wuhan.
Bezpośrednie przenoszenie przez zwierzę jest również ciągle możliwe, chociaż poprzednie kandydatury, takie jak znany rynek zwierząt w Wuhan czy teoria Pangolina, zostały w międzyczasie wykluczone przez ekspertów.
Przeczytaj więcej: Pochodzenie wirusa Covid-19: Hipoteza Mojiang MineraStany Zjednoczone są jednym z krajów najbardziej dotkniętych dotychczas przez nowy koronaawirus. Może to mieć polityczne i medyczne powody.
Z medycznego punktu widzenia, w populacji USA istnieje wiele istotnych, istniejących wcześniej schorzeń, takich jak otyłość, problemy z sercem i cukrzyca. Systemy klimatyzacji mogłyby promować przenoszenie aerozoli w pomieszczeniach zamkniętych. Z politycznego punktu widzenia, pojawiły się poważne błędy w postępowaniu z domami opieki, źle umiejscowione bodźce w leczeniu pacjentów oraz problematyczny back and forth z blokadami.
Region wokół Paryża, wschodniej Francji i północnej Francji został szczególnie mocno dotknięty wirusem, podczas gdy duże części zachodniej i południowo-zachodniej Francji zostały (jak dotąd) prawie wcale nie dotknięte.
Tak więc, chociaż tylko część Francji została dotknięta przez Covida, skumulowana nadmierna śmiertelność od początku roku (w porównaniu z rokiem bazowym) jest o około 50% wyższa niż podczas sezonowych fal grypy w ciągu ostatnich pięciu lat. W Wielkim Paryżu wskaźnik nadmiernej śmiertelności jest nawet o około 500% lub 10 000 osób wyższy niż w latach poprzednich (patrz wykresy poniżej).
Zginięcia covidów stanowiły około 16% wszystkich zgonów w całym kraju, ale w Wielkim Paryżu od początku marca do końca maja było to prawie 40% wszystkich zgonów. Cotygodniowy szczyt śmiertelności z powodu Covid-19 jest porównywalny z rekordowym upalnym latem 2003 r. (patrz wykres poniżej).
Didier Raoult, znany profesor medycyny i pionier HCQ z Marsylii, skrytykował brak wczesnego leczenia i zakaz HCQ na przesłuchaniu parlamentarnym pod koniec czerwca. Do 2019 roku, HCQ było dostępne we Francji bez recepty. Na początku pandemii, jednak jego stosowanie zostało ograniczone do klinik i ostatecznie zakazane całkowicie. Powodem zakazu było sfałszowane badanie Lanceta z końca maja (które zostało później wycofane).
W swojej klinice prof. Raoult był w stanie zmniejszyć śmiertelność przypadków do bardzo niskiego poziomu 0,9% poprzez wczesne leczenie HCQ, zgodnie z opublikowaną analizą retrospektywną.
Jednak pod koniec czerwca tylko 1,3% dawców krwi miało przeciwciała IgG przeciwko nowemu koronaawirusowi. Wartość ta jest bardzo niska. Nawet jeśli weźmie się pod uwagę dawców niekrwi (w tym dzieci i osoby chore), komórki T i odporność śluzówki (IgA), to narażenie ludności na działanie wirusa wynosi od 10% do 15%.
Oznacza to, że nowy koronaawirus nie rozprzestrzenił się jeszcze szeroko w Niemczech. Dlatego też wydaje się, że działania lub – co bardziej prawdopodobne – przewidywanie działań przez ludność były “udane” w tym sensie (patrz wykres poniżej).
Z drugiej strony oznacza to, że z epidemiologicznego punktu widzenia Niemcy są zasadniczo nadal tam, gdzie były w kwietniu, i że ryzyko nowego, silniejszego wzrostu infekcji i chorób jest rzeczywiście realne. Porównanie z Francją pokazuje, co może się z tym wiązać.
Wydaje się, że rząd niemiecki stosuje obecnie strategię tłumienia i szczepień. Strategia ta jest kosztowna społecznie i ekonomicznie, a jej sukces pozostaje niepewny. Jako alternatywę lub uzupełnienie należy zbadać koncepcję wczesnego leczenia.
Sytuacja korony politycznej w Niemczech pozostaje napięta. Wielokrotnie nakładano sankcje na krytycznie nastawionych do korony lekarzy, profesorów, prawników i urzędników państwowych, a w niektórych przypadkach dochodziło do poważnych ataków na sceptycznych dziennikarzy i działaczy.
Od czerwca pozaparlamentarna komisja śledcza, składająca się z prawników i ekspertów medycznych, zajmuje się polityką niemieckiego rządu koronnego. Nie należy jednak zapominać, że pandemia koronacyjna w Niemczech prawdopodobnie jeszcze się nie zakończyła, biorąc pod uwagę, że do końca czerwca tylko 1,3% dawców krwi miało przeciwciała IgG przeciwko wirusowi.
Szwajcaria
Na poniższych wykresach porównano liczbę zgonów w Szwecji z liczbą zgonów w Anglii i Nowym Jorku.
Indie.
Indie, które opierają się na wczesnym leczeniu, a nawet profilaktyce za pomocą leku przeciwmalarycznego HCQ, oficjalnie liczą tylko około 35 000 zgonów koronnych wśród 1,3 mld osób.
Z indyjskiego badania przeciwciał wynika, że około 23% z 20 milionów mieszkańców stolicy Indii, Delhi, posiada już przeciwciała przeciwko nowemu wirusowi koronnemu. Jest to około 35 razy więcej osób niż potwierdzono w testach PCR.
Oznacza to, że Delhi (i kilka innych dużych miast) może już być poza lub blisko progu odporności stadnej, biorąc pod uwagę odporność śluzówkową i komórkową.
Ameryka ŁacińskaBrazylia doświadczyła do tej pory 90 000 zgonów covidów, a tym samym waha się między Holandią a Francją pod względem liczby zgonów na populację. W międzyczasie Brazylia wprowadziła koncepcję wczesnego leczenia opartą na cynku i HCQ.
Chile i Peru mają obecnie jeszcze wyższy wskaźnik zgonów niż Brazylia (w oparciu o liczbę ludności). Przy prawie 20.000 zgonów, Peru znajduje się w zasięgu Włoch i Hiszpanii.
C. Notatki polityczne