Podczas gdy nadal trwa skandal handlu przez Planned Parenthood częściami ciał dzieci poddanych aborcji na światło dzienne wyszedł nowy materiał, w którym pracownik odrębnej instytucji sugeruje, że byłoby wspaniale by móc palić poronionymi płodami jak paliwem.
Komentarze rozpoczynają się od 23 minuty:
Wcześniej niepublikowane nagrania, które pozyskała organizacja Center for Medical Progress, zostały ujawnione przez kogoś w grupie. Jak donosi gazeta Life News, film został nakręcony na konferencji Narodowej Federacji Aborcyjnej NAF, gdzie na rozmowy spotyka się przemysł aborcyjny. Do tej pory NAF próbował zablokować publikację tego materiału.
Film pokazuje Renee Chelian, właścicielkę sieci klinik aborcyjnych Northland Family Planning dyskutującą na temat dużej ilości pozostałości z poronionych płodów, z którymi nie wie co robić.
Chelian, której kliniki są odpowiedzialne za około 25 procent wszystkich aborcji w Michigan, zauważa, że firma recyklingu medycznego o nazwie Stericycle zatrzymała świadczenie usług dla klinik aborcyjnych, pozostawiając je bez możliwości pozbywania się płodów. "Byłam tak zajęta tkanką płodową, że byłam gotowa by pojechać do górnego Michigan i rozpalić tam ognisko. I próbowałem się dowiedzieć, wiesz, gdzie muszę się zatrzymać i jak daleko pójść w las aby nikt nie widział ognia," Chelian powiedziała do zgromadzenia w NAF.
Później przyznała, że wierzy, że to "świetny pomysł", aby móc palić to co pozostało z poronionych dzieci zamieniając je na energię, ale z żalem przyznaje, że będzie to "PR-owy koszmar".