Greenspan: Wenezuela jest obecnie w stanie wojennym a "Ameryka jest następna."
SHTFplan.com
USA
2016-06-05
Potencjał prawdziwie wyniszczającej zapaści gospodarczej jest realny od jakiegoś czasu, i zapaść ta zbliża się do Ameryki. Choć większość Amerykanów jest przyzwyczajona do pełnych półek z żywnością i towarami oraz wystarczająco dużej ilości pieniędzy by przeżyć, to właśnie to poczucie bezpieczeństwa jest zupełnie fałszywe. Realna gospodarka upada a eksperci od jakiegoś czasu ostrzegają przed skrajnymi problemami w systemie.
Rynek pracy jest w stagnacji, a osobiste i instytucjonalne zadłużenie balansuje na krawędzi. Polityka banku centralnego FED pogłębiła różnice między sztucznie wzmocnionymi interesami korporacyjnymi... i całą resztą, która została napiętnowana przez nisko oprocentowane środki finansowe płynące przy zerowym oprocentowaniu na szczyt piramidy.
Podczas gdy Stany Zjednoczone wydają się być daleko od implodującej Wenezueli, to pozór ten może być mylący. Nawet były prezes Rezerwy Federalnej Alan Greenspan to przyznał.
Jak stwierdził anarcho-kapitalista Jeff Berwick: ”Wydaje się, że nie mija dzień bez ostrzeżeń płynących od znanych nazwisk, ostrzegających przed zbliżającym się krachem. W wywiadzie udzielonym w czwartek [Alan Greenspan] powiedział Fox News, że Wenezuela jest obecnie w stanie wojennym, i że "Ameryka jest następna." Powiedział, że to co się dzieje w Wenezueli nieuchronnie odbędzie się w USA.”
Jednak mimo, iż zgadzamy się co do tego, że kryzys zbliża się do USA, to na tym kończy się nasza zgodność z Greenspanem. Uważamy, że kryzys zbliża się do USA ponieważ warunki w kraju nie są daleko odmienne od tych w Wenezueli - a globaliści planują zamienić cały świat w Wenezuelę.
Z drugiej strony Greenspan wyjaśnił, że powodem dla którego Stany Zjednoczone mogłyby skończyć jak Wenezuela jest "globalny problem niedoboru wzrostu wydajności." Ostrzeżenie to nie obejmuje oczywiście spadku cen ropy naftowej, które osłabiają socjalistyczne gospodarki, czy też nadmiernej władzy w rękach scentralizowanych rządów i banków centralnych tworzących nieuchronnie niestabilną sytuację.
Kiedy sytuacja dojdzie do krytycznego punktu to wszystkie dolary i wszystkie papierowe pieniądze świata nie będą w stanie utrzymać wszystkiego razem. Sprawy zabrnęły tak daleko, że nawet kultowe twarze Rezerwy Federalnej wskazują na problem, przenosząc zawczasu winę za to co ma nadejść na mieszkańców świata.
Jak wyjaśnia Berwick:“W Wenezueli nie mamy wzrostu. W rzeczywistości kraj imploduje w tempie jakiego wcześniej nie widziałem. Jednak nie to jest przyczyną problemów. Powodem dla którego gospodarka Wenezueli nie rozwija się jest rząd i bank centralny! [...] Z czasem główną przyczyną ruiny jest zawsze obniżanie wartości pieniądza przez bank - a nie jakiś tajemniczy brakujący "wzrost". A władze na ogół pogarszają sytuację poprzez regulacje, podatki i dług. [...] W 2016 roku sytuacja się nie poprawi, będzie tylko gorzej. To co dziś obserwujemy w Wenezueli, będzie krachem w zwolnionym tempie odbywającym się na całym świecie. Dotknie on cały świat i nie ominie Stanów Zjednoczonych czy uzależnionej od państwa populacji niewolników. To co się tam dzieje dotknie każdą część światowej gospodarki... bądź gotowy."