Facebook twierdzi, że nie będzie już pokazywał w polecanych treściach stron ani grup poświęconych szczepieniom, ponieważ strona napotyka na rosnącą presję, by ograniczyć dezinformację. Stwierdza jednak, że nie usunie stron anty-szczepionkowych.
W dzisiejszym wpisie na blogu firma stwierdziła, że zamiast tego pracuje nad "rozwiązaniem problemu dezinformacji o szczepionkach", kierując tam mniej odbiorców i promując dokładniejsze informacje.
Posunięcie nastąpiło dwa dni po tym, jak syn anty-szczepionkowca zeznał przed Kongresem, wzywając do działań przeciwko Facebookowi, którego oskarżył o żerowanie na ludziach takich jak jego matka.
[...] Posunięcie Facebooka sprawi, że grupy i strony anty-szczepionkowe nie będą się łatwo wyświetlały użytkownikom Facebooka, co ma ograniczyć ich zasięg wpływu.
Oprócz usunięcia ich z polecanych dla użytkowników informacji Facebook również przestanie wyświetlać te grupy i strony w wyszukiwaniu, a także zablokował wszelkie reklamy zawierające błędne informacje na temat szczepionek.
Wynika to z podobnego ruchu na Pintereście, który w zeszłym miesiącu ujawnił, że zablokuje wszelkie wyszukiwania takich terminów jak "szczepienie" i "szczepionka".
Wiceprezes Facebooka ds. Globalnego zarządzania polityką Monika Bickert nakreśliła w czwartek ten nowy plan. "Wiodące światowe organizacje zdrowia, takie jak Światowa Organizacja Zdrowia i amerykańskie Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom, publicznie zidentyfikowały weryfikowalne oszustwa na temat szczepień." powiedziała Bickert.
"Jeśli te fałszywe informacje na temat szczepień pojawią się na Facebooku, to podejmiemy przeciwko nim działania."
Te działania będą również rozszerzone na Instagrama. Idąc dalej, treści zawierające propagandę anty-szczepionkową nie będą się już pojawiać na stronach hashtag lub jako rekomendacje w serwisie Instagram Explore.