Pomimo twierdzeń Anthony'ego Fauci i innych, że Amerykanie powinni przygotować się na
koronawirusa z Wuhan (covid-19), były dyrektor naukowy firmy Pfizer, dr Mike Yeadon, mówi, że to nic innego jak podsycanie strachu, który
. Dr Yeadon mówi również, że
stwierdził dalej dr Yeadon, zauważając, że prawdopodobnie w nadchodzących miesiącach więcej osób zostanie przyjętych do szpitali z typową grypą, ale nie należy ich mylić z przyjęciami w odniesieniu do koronawirusa w Wuhan (covid-19).
, w którym dr Yeadon rozmawia z Julią Hartley-Brewer, na temat prawdy dotyczącej plandemii koronawirusa z Wuhan (covid-19):
Dr Yeadon opublikował artykuł mówiący o tym, że
„krzywa” zachorowań została
„spłaszczona” kilka miesięcy temu
Wcześniej w tym miesiącu dr Yeadon i jego koledzy opublikowali artykuł, na temat tak zwanej
„pandemii”. Zatytułowany
“How Likely is a Second Wave?” (Jak prawdopodobna jest druga fala?) artykuł wyjaśnia, że większość zgonów związanych z koronawirusem z Wuhan (covid-19) miała miejsce w marcu i kwietniu i szybko zmniejszyła się w kolejnych miesiącach.
Do kwietnia większość krajów, w tym USA, z powodzeniem
„spłaszczyło krzywą”, chociaż wzmożone testy, z których większość jest wadliwa, nadal zgłaszają nowe
„przypadki”, które zwolennicy dalszych ograniczeń pandemicznych wykorzystują jako
„dowody” na to, by dalej naciskać na niekończące się noszenie masek, utrzymywanie dystansu, a w niektórych przypadkach wprowadzanie blokad kraju.
[…]
„Wartość wskaźnika śmiertelności infekcji (IFR) przyjęta przez Yeadona i wsp. w artykule wynosi 0,26%” pisze Ralph Lopez dla HubPages. „
Wskaźnik przeżycia choroby wynosi 100% minus IFR”.Jeśli chodzi o rzekomo
„nowatorski” charakter koronawirusa z Wuhan (covid-19), to dr Yeadon twierdzi, że jest on
nowatorski tylko w tym sensie, że jest to nowy typ koronawirusa. Jak się okazuje, istnieje wiele innych typów koronawirusów, w tym cztery inne szczepy, które swobodnie krążą w populacji, gdy to czytasz.
„Wszystkie mają uderzające podobieństwo sekwencji do nowego koronawirusa” podkreśla dr Yeadon w swoim artykule, przedstawiając inną perspektywę, o której rzadko, jeśli w ogóle, wspominają główne media.