Identyfikatory
RFID, (radiowe identyfikatory/czipy), trafiły do szerokiej gamy zastosowań. Te najmniejsze, które często są mniej więcej wielkości ziarenka ryżu, mogą pomóc nam w znalezieniu zagubionych zwierząt, zachować ręczniki wewnątrz hotelu i dostarczyć do dużych sklepów odpowiednie towary na odpowiednie miejsca w odpowiednim czasie.
Z czasem jednak możemy je znaleźć wewnątrz własnego żołądka. Hannes Harms, który obecnie jest studentem projektowania w Royal College of Art w Londynie, zaprojektował system NutriSmart. System oparty jest na jadalnych znacznikach RFID, które powiedzą nam więcej o jedzeniu niż kiedykolwiek chcielibyśmy wiedzieć.
NutriSmart from HannesRemote on Vimeo.
(przypis prisonplanet.pl
Ten prototyp jak i cała technologia nie są przypadkowym tworem. Są one częścią systemu NBIC i Internetu rzeczy. W przeciągu 13 lat wszystkie produkty będą posiadać markery RFID, i będą śledzone od momentu powstania do utylizacji. Te produkty to również jedzenie.
W raporcie opisującym powstawanie tych technologii możemy m.in. przeczytać:
“[dzieki RFID]
Rolnictwo i przemysł spożywczy w znacznym stopniu zwiększą wydajność i zredukują psucie się produktów, poprzez sieć tanich, inteligentnych czujników, które będą stale monitorować stan i potrzeby roślin, zwierząt i produktów rolnych...Rozwój inteligentnych środowisk, które pozwalają ludziom na bezprzewodowy dostęp do informacji (np. na bazie podczerwieni sygnalizacje dźwiękowe lub lokalnie rozproszone serwery, które umożliwiają natychmiastowy dostęp do Internetu i stron internetowych)...Wygodne, poręczne, sensory/czujniki i komputery zwiększą świadomość każdego człowieka o stanie jego zdrowia, ochronie środowiska, zanieczyszczeniach chemicznych, potencjalnych zagrożeniach i interesujących informacjach na temat lokalnych firm, zasobach naturalnych itd.”
przypis prisonplanet.pl)