Frank szwajcarski wzrósł o prawie 30 punktów wobec euro po tym jak bank centralny wprawił w szok globalne rynki, porzucając swoją politykę nałożonego w 2011 roku sztywnego kursu do euro PEG. Szwajcarzy nie mieli wyboru. W alarmujących ilościach kupowali Euro, podczas gdy inteligentne pieniądze stawiały na to, że Frank będzie w znacznie lepszej sytuacji niż Euro. Tak długo, jak Frank był powiązany z Euro, szwajcarski bank centralny musiał wymieniać Franki na Euro. Kupowali Euro gdy waluta traciła na wartości tracąc fortunę.
Na konferencji w Berlinie prognozowaliśmy, że (1) Grecja opuści Euro (2) Szwajcarzy porzucą PEG, i (3) w 2016 r. ruchy separatystyczne w Europie nabiorą tempa.
Porzucenie przez Narodowy Bank Szwajcarii (SNB) kontroli nad kursem walutowym było nieuniknione. Po ogłoszeniu decyzji szwajcarskie giełdy spadły o ponad 10PC, a na rynku walutowym link euro-frank poszedł w rozsypkę. Po raz kolejny, nie musimy być tutaj poprawni politycznie by stwierdzić bez ogródek, iż PEG nigdy nie będzie w stanie wytrzymać presji rzeczywistości. Widać to wyraźnie przy okazji kryzysu azjatyckich walut i ich prób wykorzystywania PEG jak i upadku Bretton Woods, w którym dolar był sparowany do złota na 35 dolarów, gdzie z kolei inni tworzyli PEG swoich walut do dolara.
PEG historycznie zawsze kończył się niepowodzeniem. Jest odzwierciedleniem polityków, którzy po prostu próbują manipulować rynkami dla celów politycznych. Wolność słowa w analizie ekonomicznej jest obowiązkową sprawą. Zabili za to Kondratiefa, i nawet w 2007 roku, niektóre kraje takie jak Łotwa więzią ekonomistów za to, że wieszczą recesję.
Ciekawostką jest to, że wolność słowa i ekonomia nie zawsze idą w parze. Istnieje akademicka presja zakazująca działania wszystkim, którzy nie zgadzają się z głównym nurtem. Mamy też prasę, która nigdy nie opublikuje naszych prognoz z powodów politycznych. Mamy też główne domy maklerskie i banki, które nie mogą zachować swoich licencji na prowadzenie biznesu, jeśli będą przeczyły rządowej linii. To tyle jeśli chodzi o wolność.
Link do oryginalnego artykułu:
LINK| Frank po 3 czy 5 zł? | Szwajcarski frank i postępujący kryzys. | Jaki los czeka franka szwajcarskiego? | Szwajcarzy chcą pokrycia waluty w złocie. | Szwajcarzy przeprowadzają manewry na wypadek inwazji z bankrutującej Francji. | Szwajcarzy będą głosowali za repatriacją złota. | Nadzieje na jakikolwiek powrót do koniunktury są bezpodstawne. |